Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z Jastrzębia-Zdroju wyruszyła na pomoc zasypanym w zawalonej kamienicy w Świebodzicach na Dolnym Śląsku.
Dzisiaj, o godzinie 8:55 ewakuowano klientów galerii handlowej przy ulicy Podhalańskiej. Na miejsce przyjechały cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Akcja juz została zakończona. Nikomu nic się nie stało.
To nie była spokojna niedziela. Państwowa Straż Pożarna wyjeżdżała do gaszenia pożarów aż 20 razy w ciągu jednego dnia. Strażacy uważają, że były one efektem świadomego podpalenia.
W środę na targowisku miejskim przy ul. Arki Bożka doszło do pożaru. Na miejsce wezwano Państwową Straż Pożarną. Nikomu nic się nie stało.
Siedmiu mieszkańców Jastrzębia miało w weekend nieprzyjemną sytuację związaną z blokowymi windami. Musieli czekać na przyjazd strażaków, żeby móc wydostać się na zewnątrz.
Duże kłęby dymu i ogień widoczny w budynku gospodarczym znajdującym się tuż za nieczynną porodówką w dzielnicy Zdrój zwróciły uwagę przechodniów, którzy zaalarmowali Państwową Straż Pożarna.
W środę do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju wpłynęło zgłoszenie o tym, że dwoje mieszkańców zostało uwiezionych w windzie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Wszyscy, którzy potrzebują pomocy lekarskie i dzwonią po nią na numer 112 lub 999 połączą się z dyspozytornią w Gliwicach, a nie jak dotychczas tą zlokalizowaną w budynku jastrzębskiej straży pożarnej.
W niedzielę, w godzinach wieczornych, cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej gasiły pożar budynków znajdujących się na terenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
Niecodzienną interwencję przeprowadzili strażacy w niedzielę w godzinach wieczornych. Jedna z mieszkanek zwróciła się o pomoc w wyciągnięciu kota, który utkwił w betonowym słupie. Najprawdopodobniej zwierzę spędziło w nim cały dzień.
Na ulicy Kusocińskiego doszło do pożaru pustostanu. Straż została wezwana, ponieważ ktoś zauważył duże kłęby dymu. Nikomu nic się nie stało, bo w momencie przyjazdu zastępów w pomieszczeniach nie było ludzi.
We wtorek strażacy podjęli kolejną interwencję związaną z obecnością czadu w pomieszczeniach. Reakcja jednego z lokatorów uratowała życie sąsiadom, bo to właśnie u nich, a nie u zgłaszającego, zanotowano śmiertelną dawkę gazu.
Cztery jednostki Państwowej Straży Pożarnej wyjechały do zdarzenia w hali sportowej „Omega”. Istniało podejrzenie pożaru, było to niebezpieczne tym bardziej, że w obiekcie odbywała się impreza sportowa.
Państwowa Straż Pożarna otrzymała w weekend zgłoszenie o pożarze altanek działkowych. Strażacy dwukrotnie wyjeżdżali do takich zdarzeń. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W piątek mocno powiało w naszym mieście. Państwowa Straż Pożarna podejmowała interwencje usuwające skutki wichury. Jak informują strażacy obeszło się bez groźnych wypadków.
„Wybór, którego dokonałem, był najlepszym w moim życiu. W swojej pracy spełniałem się. Byłem szczęśliwy” - powiedział na zakończenie 42 lat służby w Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Edward Deberny. Ostatnie 19 lat spędził na stanowisku Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.
Komendant Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Edward Deberny odchodzi na emeryturę, po 42 latach pracy w zawodzie. Radni postanowili uhonorować go odznaką „Zasłużony dla Miasta Jastrzębie-Zdrój”.