Ptasie nieczystości lecą ludziom na głowy
Mieszkaniec Rydułtów opisał nam pewien dość nietypowy problem. - Chodzi o cmentarz w pobliżu kościoła w rynku. Ptaki upodobały sobie kable nad główną alejką cmentarza. Nie można spokojnie przejść - napisał do nas pan Artur.
Mieszkańcy sami winni ptasiego problemu
Zanieczyszczone parapety, zniszczone karoseria aut, a na chodniku smród i robactwo. Dla mieszkańców problem z gołębiami, które zalęgły się w wieży ciśnień, jest bardzo uciążliwy.