Policjanci z powiatu raciborskiego zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierowców.
Strażacy zawodowi oraz ochotnicy z powiatu raciborskiego usuwają skutki wichury, która przeszła przez Raciborszczyznę w nocy z 23 na 24 września.
Kolizje drogowe, usuwanie gniazd owadów, wyciek paliwa - podczas minionego weekendu strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji szesnaście razy, interweniując w miejscowościach Kornice, Krzanowice, Kuźnia Raciborska, Pawłów, Racibórz, Rudnik, Turze, Zabełków.
Na Ogrodowej, pod dawnym Domem Partii, kierowcy wstrzymują oddech gdy dojeżdżają do krzyżówki. Było tu już tak wiele wypadków i stłuczek, że jakaś zmiana jest konieczna.
Za nami gorące spotkanie prezydenta, urzędników oraz mieszkańców i przedsiębiorców w sprawie remontu ulicy Klasztornej w Raciborzu. Przybędzie tam miejsc parkingowych, ale odbędzie się to kosztem zieleni.
Kolejny wypadek drogowy na skrzyżowaniu Słowackiego z Ogrodową uaktywnił szefa komisji gospodarki Marcina Ficę. Wrócił do swego niedawnego pytania o podniesienie poziomu bezpieczeństwa w tym miejscu.
Jest młody, silny, pełen pasji i zaangażowania. Nie wyobraża sobie życia poza Raciborzem. Dlatego właśnie tutaj chce realizować swoje marzenie. Cel wydaje się być na wyciągnięcie ręki, ale bez wsparcia mieszkańców Raciborza młodemu siłaczowi nie uda się go osiągnąć.
Raciborscy policjanci przejęli prawie 650 działek amfetaminy i marihuany.
Pechowe skrzyżowanie po raz kolejny daje o sobie znać. Przyczyna zdarzenia ta sama co zawsze w tym miejscu - nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu...
Mocny kandydat do zwycięstwa w nieustającym plebiscycie na "mistrza parkowania" w Raciborzu (miesiąc luty).
W poniedziałek 13 lutego strażacy z powiatu raciborskiego wyjeżdżali do akcji sześć razy.
Okazuje się, że Zieleń Miejska (lub jej mocodawcy) uważnie czyta(ją) te wasze Nowiny. Nie minęło kilka dni od tego, jak opublikowaliście mój list, a tu proszę... Wióry poleciały - pisze Czytelnik.
WebKrytyka - zdaniem czytelników
Kierowca fiata nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Siła uderzenia odrzuciła audi w kierunku przejścia dla pieszych przy przedszkolu.
Przy dawnym Labiryncie stoi niemalże pusty parking, którego budowa pochłonęła prawie 300 tysięcy złotych. Tymczasem znalezienie wolnego miejsca na pobliskim placu Długosza graniczy z cudem...
Na miejscu interweniowała policja oraz straż pożarna. Strażacy zajęli się neutralizacją substancji ropopochodnej, która wyciekła na jezdnię z rozbitych samochodów.
Mężczyzna długo nie cieszył się swoim "wyskokowym" łupem - kilka godzin po kradzieży został zatrzymany przez policję.
Niegdyś nad nieruchomością niósł się śmiech przedszkolaków bawiących się na przylegającym do przedszkola placu zabaw. Dziś usłyszeć tam można jedynie przejeżdżające Ogrodową samochody (w dzień) i odgłosy zakrapianych alkoholem plenerowych imprez (w nocy).