Zajęć nie ma, a raty płacić trzeba. Jak dzieci miały być omnibusami
Rodzicom obiecywano szybkie postępy w nauce i świetlaną przyszłość dla ich pociech. Dziś żałują, że dali się nabrać. Bo ze świetnych wizji nie zostało nic, poza ratami do spłacenia.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Nowin Wodzisławskich