Przez trzy miesiące ma w spółce JSW Koks trwać kontrola przeprowadzana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Pod lupę śledczych trafiła warta blisko 290 mln zł inwestycja związana z budową bloku energetycznego w Radlinie.
Mieszkańcy narzekają na chemiczny, drażniący zapach, za który, ich zdaniem, odpowiada koksownia. Miasto odpowiada, że przede wszystkim chce ograniczyć niską emisję.
Smród jest taki, że aż zatyka. O to oskarżana jest radlińska koksownia. Ta zaprzecza. – Nie jesteśmy źródłem tych uciążliwości zapachowych – stanowczo twierdzą przedstawiciele przedsiębiorstwa.
Ponad 34 mln zł przeznaczy Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach na dofinansowanie w formie pożyczki budowy bloku energetycznego opalanego gazem koksowniczym w Koksowni Radlin.
W radlińskiej Koksowni trwają intensywne prace przy budowie nowoczesnej elektrociepłowni opalanej gazem koksowniczym. Obecnie jest wzmacniane podłoże i trwają przygotowania pod kolejne etapy inwestycji.