- Zakładając, że każdy kierowca zatankuje po 50 litrów, to na ul. Korfantego wjedzie i wyjedzie 5 tys. samochodów miesięcznie. Wyobrażacie to sobie. Ci ludzie będą tam żyli w smrodzie, oparach spalin - mówi jeden z mieszkańców Radlina sprzeciwiający się budowie stacji benzynowej w centrum miasta.
- Jeszcze niedawno cena jednostkowa za ciepło wynosiła około 3 zł, teraz wynosi już ponad 6 zł. Ja rozumiem, że inflacja, że podwyżki, ale coś tu jest chyba nie tak - mówi nam lokatorka SM "Marcel", która zmartwiona jest wzrostem rachunków za ogrzewanie.
- Idąc takim tokiem myślenia, za chwilę wprowadzimy to do sklepików szkolnych, bo przecież jest to napój - mówi wyraźnie zmartwiona radlińska radna Romana Radowska-Polnik i zastanawia się, czy jako prowadząca sklep powinna nieletnim sprzedawać piwa bezalkoholowe.
Wracamy po raz kolejny do tematu budowy stacji benzynowej przy ul. Korfantego w Radlinie. Przypomnijmy, że sprawa budzi wiele kontrowersji i duży opór mieszkańców.
Ekipa programu "Głos regionów. Interwencje" realizowanego przez Telewizję Polską odwiedziła dziś (29.06) miasto Radlin. Na antenie poruszano temat budowy stacji benzynowej w samym centrum, której sprzeciwiają się mieszkańcy.
W samym centrum Radlina, u zbiegu ulic Korfantego i Mariackiej ma powstać ogólnodostępna stacja benzynowa. - Nie jest to wymarzona przez nas inwestycja, zwłaszcza w ścisłym centrum miasta, ale póki co jest ona zgodna z prawem - mówią tamtejsi włodarze.
RADLIN Z każdego przebiegu sesji bądź komisji rad miast i gmin sporządzane są protokoły. Powinny one oddawać przebieg obrad. O ich stopniu szczegółowości decyduje przede wszystkim osoba spisująca protokół. Właśnie ta kwestia była poruszona podczas ostatniej sesji radlińskiej rady.
Są już w parku przy ul. Młyńskiej, a także przy Miasteczku Ruchu Drogowego. Mowa o łąkach kwietnych w Radlinie. Okazuje się, że będzie ich na terenie miasta przybywać.
Właściciele budynków na terenie Radlina, w których zastosowano ekologiczne źródło ciepła, będą mogli obniżyć podatek od nieruchomości. Taką decyzję podjęli - choć nie jednomyślnie - tamtejsi radni.
Czy utworzenie placówki opiekuńczo-wychowawczej w pobliżu radlińskich lokali socjalnych jest dobrym pomysłem? Część tamtejszych radnych uważa, że nie i nie zgadza się, by placówka została utworzona właśnie w takim sąsiedztwie. - Nie odgrodzimy przecież dzieci 5-metrowym murem, by nie widziały, do jakich sytuacji tam dochodzi - mówią.
Choć finansowa pomoc dla prowadzących działalności gospodarcze funkcjonuje już od pięciu lat, to nie cieszy się z zainteresowaniem. Dotychczas skorzystał z niej tylko jeden przedsiębiorca.