Wczoraj, w poniedziałek 1 sierpnia jeden z mieszkańców powiatu wodzisławskiego utracił swoją saszetkę typu nerka. Były w niej dokumenty oraz spora suma pieniędzy. Dla znalazcy przewidziano nagrodę.
Na jednym z parkingów przy wodzisławskim centrum handlowym dwoje mieszkańców Wodzisławia Śląskiego znalazło saszetkę ze znaczącą ilością gotówki. Zamiast ją oddać, chociażby na Policję, postanowili ją sobie zatrzymać.
63-letnia kobieta znalazła przy kościele męską saszetkę z dokumentami i sporą sumą pieniędzy. Od razu zawiozła ją na Policję.
Jeszcze do niedawna mężczyźni unikali noszenia toreb na ramię. Ten dodatek kojarzył im się z płcią piękną. Najważniejsze przedmioty panowie nosili w ręku, a portfel lub dokumenty można było spotkać w tylnej kieszeni ich jeansów. Skutkowało to nie tylko specyficznym wyglądem odkształconych ubrań ale i … zapominalstwem, bo jeśli...
Materiał zewnętrzny