Zabiłem, ale to ja jestem ofiarą
16 maja przed rybnickim wydziałem Sądu Okręgowego w Gliwicach ruszył proces w sprawie mordu na 54-letniej raciborzance. Oskarżony przyznaje, że zabił, zaprzecza jednak, że miał się przez lata znęcać nad swoją konkubiną. – To ona biła mnie żelazkiem, tłuczkiem i naczyniami – tłumaczył w środę przed sądem.