Z Radosławem Kasprzykiem, prezesem Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kuźni Raciborskiej rozmawiamy o podejściu do śmieci, które różni się od praktyk stosowanych w sąsiednich samorządach. Rozważane jest tam m.in. wykorzystanie odpadów drewnianych i drewnopochodnych poprzez spalanie ich w celu produkcji energii, która...
Henryk Jeżyszek od sześciu miesięcy stara się przekonać wójta Gorzyc aby śmieci były odbierane bezpośrednio spod posesji. Na chwilę obecną jego argumenty są bezskuteczne.
Protestujący z dzielnicy, gdzie mieszczą się składowisko śmieci i instalacja firmy Empol mówią, że w urzędzie nie mają z kim rozmawiać o gospodarce odpadami. - Obrażają nas, nazywają komuchami i gebelsami - narzekał Roman Majnusz mając na myśli wystąpienia medialne prezesa RCR. - Przez 5 lat nic nie zrobiono, bo lotne kontrole...
Stowarzyszenie Zielony Dębicz udostępniło na swoim Facebooku odpowiedź jakiej udzieliła 2 lutego Śląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Agata Bucko-Serafin w sprawie kontroli interwencyjnych w Raciborskim Centrum Recyklingu R3 i przedsiębiorstwie Empol. Oba zlokalizowane są w Brzeziu przy ul. Rybnickiej 125. W listopadzie 2023...
Gmina Rudnik utrzymała obecne stawki opłat za śmieci, jednak od kwietnia zmienią się zasady dotyczące odpadów biodegradowalnych. Mieszkańcy będą zobowiązani do korzystania z osobnego pojemnika na tego typu odpady, co oznacza odejście od dotychczasowej praktyki używania worków do tego celu.
Mieszkańcy gminy Nędza wraz z nowym rokiem zapłacą mniej za śmieci. Miejscowi radni przegłosowali już w tej sprawie uchwałę. Ile wyniesie stawka?
Dane podał burmistrz Andrzej Strzedulla na ostatniej sesji rady miejskiej przy omówieniu stanu gospodarki odpadami komunalnymi. Co jeszcze powiedział krzanowicki włodarz?
Prezes Makowski z centrum recyklingu podał, że od 2017 nie zmieniła się masa odpadów przyjmowanych na składowisko śmieci. Nie ujawnił, jakie śmieci i przez kogo są składowane. - To nie są informacje jawne - podkreślił i odesłał pytających do podmiotów posiadających adekwatne uprawnienia dostępowe jak: urząd marszałkowski, Miasto Racibórz i WIOŚ.
Zwróciliśmy się do prezydenta miasta Dariusza Polowego o komentarz do wypowiedzi mieszkańców Dębicza i Brzezia, zarzucających mu bierność wobec ich problemu ze smrodem z rejonu wysypiska śmieci. Twierdzili, że zamilkł na grupie internetowej i nie odpowiada w kwestiach, które podnoszą zarówno protestujący, jak i ich przedstawiciele.
GZPON to punkt gdzie można oddać bezpłatnie selektywnie zbierane odpady komunalne, których nie można wyrzucać do zwykłych kontenerów na śmieci.
Coraz bardziej zdesperowani mieszkańcy Dębicza spotkali się z prezydentem Raciborza i przedstawicielami firmy Empol, bo nie mogą znieść smrodu, jaki wdziera im się do domów. Twierdzą, że pochodzi z kompleksu obiektów: RIPOK, wysypisko i kompostownia. Brzeziki zapowiadają, że jak smród nie zniknie, to zablokują drogę na wysypisko i...
W maju w kilku punktach na terenie Rybnika zostanie przeprowadzona dodatkowa zbiórka odpadów niebezpiecznych oraz drobnego sprzętu elektronicznego i elektrycznego.
Radny z Razem dla Raciborza uważa, że wymiana śmietników z dzwonów na kontenery 1100 l nie sprawdziła się. - Ludzie, zamiast podnosić wielkie klapy wolą wszystko wyrzucić do zmieszanych. Poza tym mieszkańcy nie wiedzą, co gdzie segregować, brakuje informacji - narzekał Marcin Fica na sesji. Wiceprezydent Konieczny poradził mu ściągnąć...
912 tys. zł nadwyżki odnotował urząd miasta w gospodarce odpadami w 2022 roku. Rok wcześniej poniósł stratę na obsłudze systemu.
Kolejny raz odbyła się niecodzienna akcja sprzątania Syryni, którą zorganizował sołtys i rada sołecka.
Wraz z nadejściem wiosny czas na porządki. Warto jednak pamiętać o tym, że odpady powinny być utylizowane we właściwy sposób. Miejscem na ich składowanie z pewnością nie są lasy, ani przydrożne rowy. I mimo że temat ciągle jest podejmowany, nie brakuje sytuacji, kiedy śmieci odnajdujemy w miejscach, gdzie znaleźć się nie powinny.
Intensywne działania podjęte przez dzielnicowego doprowadziły go do sprawców. Okazało się, że dzikie wysypiska śmieci to "dzieło" rodzeństwa. 40-latek i 38-latka przyznali się do winy.