Samotny tata chorej córeczki: Przy niej nie mogę być smutny
Pan Jacek wierzy, że Bóg tak pokierował jego losem, że postawił mu na drodze Kasię, która przekazała swoje życie córce. Wszystko po to, by mógł się stać silnym i odpowiedzialnym ojcem i po to, by nie zawieść żony. Gdy dziś patrzy na Helenkę, widzi w niej uśmiech Kasi i jej radość życia. On sam tej radości musi się jeszcze...