Chcesz zarejestrować samochód w wydziale komunikacji powiatu raciborskiego? Najbliższe wolne terminy są za dwa tygodnie. Dla porównania w sąsiednim Rybniku na wolny termin poczekasz od 1 do 3 dni, a w Wodzisławiu Śląskim załatwisz tę samą sprawę od ręki. Z czego to wynika?
AKTUALIZACJA
O konkrety w sprawie przeprawy nad Odrą pytał starostę raciborskiego radny Roman Wałach na kwietniowej sesji powiatowej.
- Mówię to w imieniu tysięcy posiadaczy pieców węglowych i kominków. Tych nowoczesnych i tych trzeciej i czwartej klasy. Sam namawiałem na eko-groszek, a dziś widzę dramatyczną sytuację swoich sąsiadów, którzy nie mają na węgiel - mówił na sesji powiatowej Andrzej Chroboczek.
Specjaliści będą udzielać informacji i wyjaśniać wątpliwości na temat rozliczeń podatku dochodowego od osób fizycznych za 2021 r.
Jeszcze przed wybuchem pandemii w 2020 roku pacjenci-mieszkańcy ziemi raciborskiej nie mogli skorzystać z takiej placówki, bo wcześniej, w konkursie NFZ kontrakt straciło Centrum Zdrowia i działająca od lat poradnia przy Klasztornej zniknęła.
Szef klubu "Razem dla Ziemi Raciborskiej" Tomasz Cofała skorzystał z okazji, że do komisji zdrowia Rady Powiatu Raciborskiego przyszli szefowie prywatnych ośrodków zdrowia. Uzyskał prostą odpowiedź na swoje pytanie o ubezpieczenia.
Zaczęło się od sygnału Czytelnika, który alarmował o suchych drzewach zagrażających użytkownikom drogi z Raciborza do Kobyli. W ślad za tą wiadomością skontaktowaliśmy się z raciborskim magistratem, a następnie ze starostwem powiatowym. Okazało się, że nikt nie kwapi się do rozwiązania problemu.
Centrum Usług Wspólnych jest swego rodzaju „biurem rachunkowym” dla szkół, Zamku czy MDK - tłumaczą w starostwie. Sceptyczna wobec powołania nowej placówki jest powiatowa opozycja z PiS. - W głowach wszystkich zainteresowanych było, że CUW już nie będzie. Co się stało, że wrócono do tematu? - chciał wiedzieć na ostatniej sesji Roman Wałach.
W Raciborzu jest aktualnie ok. 459 Ukraińców. Ich liczba w mieście ustabilizowała się. Największy przyrost w gminach powiatu odnotował Rudnik.
Starostwo Powiatowe w Raciborzu, 47-400 Racibórz, Plac Stefana Okrzei 4 ogłasza nabór na wolne stanowisko pracy ds. finansowo-płacowych (1/2 etatu) oraz ds. księgowości jednostki budżetowej (1/2 etatu) w Wydziale Finansowym.
Tekst sponsorowany
Liczba uchodźców w stolicy powiatu wzrosła w ciągu dwóch ostatnich dni do 159 zakwaterowanych w miejscach wyznaczonych przez magistrat i 262 w kwaterach prywatnych.
Największy przyrost nowoprzybyłych Ukraińców odnotowano w Raciborzu - 38. W Nędzy, Rudniku i Pietrowicach Wielkich było ich mniej niż w niedzielę, w Krzanowicach - tyle samo. Reszta gmin powiatu przyjmowała kolejnych uciekinierów przed wojną.
Radny powiatowy Artur Wierzbicki podtrzymuje kontakt z partnerskim samorządem w ukraińskim Horiszni Pławni. - Uciekający przed wojną nie wiedzą co z nimi będzie dalej - usłyszał od koordynującej pomoc dla uchodźców Eleny Efimowej.
Tendencję wzrostową odnotowano w raportach dla wojewody wysyłanych codziennie przez służby starosty raciborskiego Grzegorza Swobody. 12 marca zarejestrowano 903 uchodźców w powiecie. W niedzielnym zestawieniu wykazano, że jest ich 888. Pojawiły się wykwaterowania z miejsc nadzorowanych przez samorząd: w sobotę było ich 12, dzień później - 28.
Już 831 zarejestrowanych uchodźców przebywa na terenie ziemi raciborskiej - w miejscach udostępnionych im przez samorządy oraz w domach prywatnych. 317 znajduje się w Raciborzu. W Kornowacu i Pietrowicach Wielkich ubyło uchodźców. - Dla niektórych z przybyszów nasz teren jest tylko przystankiem - słyszymy od służb kryzysowych.
W trybie sesji nadzwyczajnej w starostwie - w zdalnej formule - radni jednogłośnie zdecydowali o przekazaniu z budżetu powiatu kwoty na zakup środków opatrunkowych dla ukraińskiego miasta partnerskiego. O pomoc poprosił mer Horishni Plavni Dymitrij Bykow. - To wstępna nasza pomoc. Nastawiamy się na wsparcie długotrwałe w miarę potrzeb...
W Raciborzu liczba uchodźców zbliża się do 200. W obiektach wskazanych przez gminy najmniej jest ich w Krzyżanowicach. We wtorek na ziemi pietrowickiej przebywało 14 Ukraińców, dzień później był ich już 31.