Polowanie na czarownice, czyli daliśmy się zwariować po sabacie kilku neonazistów
Fakt jednak jest taki, że S. został przewodniczącym stowarzyszenia, które w 2014 r. uzyskało status organizacji pożytku publicznego, i które organizowało m.in. obozy survivalowe i ćwiczenia na strzelnicy. Teraz u jednego z członków tej grupy znaleziono broń i amunicję. I w tym tkwi prawdziwy problem, a nie w tym, że ktoś biegał w...