O tym jak daleko sięgają kamery monitoringu wizyjnego w naszym mieście przekonali się w miniony piątek dwaj mieszkańcy powiatu rybnickiego.

Od niedawna dzielnicowi Straży Miejskiej w Rybniku używają wilgotnościomierza do drewna. 

Dzielnicowi Straży Miejskiej w Rybniku używają wilgotnościomierza do drewna. 

Kamery monitoringu nagrały żebrzącą kobietę, która prosi o pieniądze na jedzenie dla siebie i swojego dziecka. Na filmie widać jak wyrzuca ofiarowaną żywność.

Jakiś czas temu funkcjonariusze rybnickiej straży miejskiej podczas kontroli nieruchomości w dzielnicy Chwałowice ujawnili w kotle centralnego ogrzewania spalanie flotokoncentratów węglowych. Strażnicy przekazali sprawę do sądu. 

Rybniccy strażnicy przeprowadzając kontrole nieruchomości w dzielnicach Paruszowiec Piaski oraz Maroko Nowiny ujawnili trzy przypadki spalania odpadów.

W dzielnicy Paruszowiec-Piaski i Orzepowice palili odpadami. 

7 listopada po godzinie 11.00 dyżurny Straży Miejskiej w Rybniku przyjął anonimowe zgłoszenie dotyczące opalania kabli przy ul. Prostej w Rybniku.

Rybniccy strażnicy interweniowali na terenie nieruchomości w dzielnicy Zamysłów, gdzie zdaniem zgłaszającego, ktoś spalał odpady budowlane.

W tym roku po raz kolejny strażnicy miejscy pilnowali porządku w okolicy cmentarza komunalnego w Rybniku. Służbę rozpoczęli już o godzinie 5:00 rano. 

Bulwersujące zdarzenie na terenie Rodzinnego Parku Rozrywki w Wodzisławiu. Nastolatkowie biegali z paralizatorem. Napadli na 16-latka i porazili go urządzeniem.

Sporo interwencji mieli w ostatni weekend pracownicy SM z Rybnika.

O tym, że strażnicy wracają w miejsca, gdzie wykryli nieprawidłowości podczas pierwszej kontroli, mógł się przekonać 67 letni mieszkaniec Rybnika.

W miniony piątek strażnicy przejeżdżając ul. Świerklańską wyczuli swąd spalanych odpadów. 

31 sierpnia operator monitoringu zauważył grupę 4 młodych osób, które po godzinie 23:00 przebywały na placu zabaw.

W miniony wtorek, pełniący służbę w eko patrolu strażnicy miejscy z Rybnika interweniowali w dzielnicy Ligota -Ligocka Kuźnia.

Na ulicy Wojciecha Korfantego trzech powracających z mocno zakrapianej imprezy kolegów zaczepiło przypadkowo napotkaną grupę osób.