W poniedziałek, w godzinach południowych, na terenie miasteczka ruchu drogowego w jarze przy ul. Turystycznej, operator monitoringu miejskiego zauważył osobę leżącą bez ruchu na ławce.
Strażnicy miejscy ukarali mieszkańców Jastrzębia mandatem za spalanie mebli w przydomowych kotłowniach.
Małe podziemia ciągle są okupowane przez osoby bezdomne. Zdarza się, że wyłudzają one pieniądze od przechodniów.
W dniu 31.01.2019 r. na stronie „Nowin” pojawił się artykuł opisujący jedną z interwencji przeprowadzonych przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Dziwi mnie fakt, że nikt z redakcji „Nowin” nie poprosił o komentarz i wyjaśnienie tej sprawy.
Do niecodziennej sytuacji doszło na osiedlu Dąbrówki w Wodzisławiu Śląskim. Straż Miejska pojawia się tam, by skontrolować właścicieli pojazdów, czy ci nie parkują przypadkiem na zakazie. Jeśli dopatrzą się naruszeń przepisów, wlepiają mandaty. Problem polega na tym... że mundurowi sami łamali prawo.
Straż Miejska zyskała na jeden dzień nowego pracownika. Pan Szymon, który podczas aukcji internetowej wspierającej WOŚP wygrał voucher na jeden dzień służby w Straży Miejskiej, z pewnością się nie nudził.
Do miast i gmin wpłynęły instrukcje, jak zawiadamiać mieszkańców o złej jakości powietrza. Inicjatywa sama w sobie bardzo chwalebna. Ale do perfekcji jej daleko. Pojawiają się pytania, czy ogłaszanie alarmów dla tak dużych obszarów ma sens. Podamy przykład Lubomi. Dzień przed ogłoszeniem alarmu jakość powietrza była dużo gorsza...
Problem osób bezdomnych przebywających w podziemiach pod al. Piłsudskiego powraca zimą, kiedy szczególnie upodobali sobie to miejsce.
Strażnicy miejscy, tak jak w zeszłych latach, chętnie pomogą mieszkańcom w uruchamianiu samochodów, w których akumulatory z powodu niskich temperatur odmówiły współpracy. Wystarczy wykonać tylko jeden telefon.
Od 16 listopada bezdomni z Wodzisławia Śląskiego mogą korzystać z ogrzewalni.
Strażnicy Miejscy po raz kolejny przyłączyli się do akcji poboru krwi, tym razem organizowanej przez Klub HDK PCK Funkcjonariuszy i pracowników Zakładu Karnego w Jastrzębiu-Zdroju.
Ukryty wśród lasu, odcięty od świata. Budynek socjalny przy ul. Skrzyszowskiej w Wodzisławiu wygląda, jakby o nim zapomniano. Za to o jego otoczeniu nie zapomnieli amatorzy nielegalnego pozbywania się śmieci. Miasto, które jest właścicielem terenu zachowuje się zaś jakby niczego zrobić nie mogło.
Piją, sikają, zaczepiają ludzi, wymuszają pieniądze. - Najgorsze, że zaczęli wchodzić na nasze posesje! A kiedy ich przeganiamy, to w odwecie zostawiają nam swoje odchody, które potem musimy sprzątać - denerwują się mieszkańcy Wodzisławia.
Strażnicy miejscy w trakcie legitymowania ujawnili u 17-letniego wodzisławianina woreczek, a w nim marihuanę.
W piątek nadarza się kolejna okazja do oznakowania roweru. Dzięki temu łatwiej będzie odzyskać rower w razie ewentualnej kradzieży.
– Pan Ryszard Zawadzki chce być burmistrzem Pszowa, a do tej pory nie posprzątał materiałów z czasów, gdy był posłem – nie kryją zaskoczenia mieszkańcy ul. Brackiej w Wodzisławiu. Na wieść o tym kandydat się przejął i zapewnił, że posprząta.
W naszej sondzie ulicznej zapytaliśmy przechodniów w Raciborzu co sądzą o aktualnie rozważanym pomyśle polityków z Kukiz 15’, którzy chcą ustawowej likwidacji straży miejskiej. Czy kompetencje straży powinni przejąć policjanci? Czy mieszkańcy czują się bezpieczniej w mieście z komendą straży? Czy likwidacja przyniesie więcej...