Tylko Michał Fita chciał likwidacji strefy płatnego parkowania. Projekt NaM-u zmieniający statut miasta też przepadł w głosowaniu. Leszek Szczasny polemizował z Markiem Rapnickim czy rada miasta powinna wzorować się na sejmie.
Żeby miasto nie straciło dochodu, przedsiębiorcy byli zadowoleni, a parkingowi nie stracili pracy – taki model trzeba wypracować w sprawie przyszłości Strefy Płatnego Parkowania. Czy to w ogóle możliwe? 23 argumenty przeciw likwidacji strefy płatnego parkowania.
Radni Mandrysz i Szczasny krytykują podnoszenie argumentu z utratą pracy przez niepełnosprawnych. - Będziemy w trudnej sytuacji przed głosowaniem - uważa członek NaM-u.
Prezydent Lenk spotkał się dziś z przedsiębiorcami, którzy prowadzą działalność w strefie płatnego parkowania. Przedstawił im cztery opcje zmian w systemie postojów w centrum.
Rada nie podjęła w styczniu decyzji w sprawie likwidacji strefy bo do magistratu wpłynął wniosek Raciborskiej Izby Gospodarczej by wstrzymać się w tej sprawie o miesiąc. RIG chce wziąć udział w dyskusji nad zmianami dotyczącymi parkowania w ścisłym centrum.
Zapowiedziany przez Mirosława Lenka koniec z płatnym postojem w centrum napotyka opór radnych. Przeciwni są Tomasz Cofała i Anna Ronin, opłaty popiera za to Leon Fiołka ale tylko przez parkomaty.
217 tys. zł (brutto) będzie kosztować miasto obsługa strefy płatnego parkowania w pierwszym półroczu 2015 roku.
Miasto Racibórz ogłosiło przetarg na prowadzenie strefy płatnego parkowania z założeniem, że funkcjonować ona będzie w mieście tylko do 30 czerwca. Zmiana sposobu parkowania jest próbą ożywienia handlu i usług w centrum miasta.
W urzędowym BIP-ie pojawiło się ogłoszenie o przetargu na obsługę Strefy Płatnego Parkowania w Raciborzu. W trakcie kampanii wyborczej Mirosław Lenk zapowiadał jej likwidację. Czy zrezygnował z tych planów?
Postulat o zamianę płatnych parkingów w postoje z kartą zegarową nie znajduje posłuchu w magistracie, bo urzędnicy wiedzą jak ludzie kombinują by auto stało w strefie znacznie dłużej niż tylko godzinę.
Pomysły dla strażników miejskich ma radny Tomasz Kusy. Proponuje zapowiedzi kontroli parkowania publikowane w internecie oraz wyrywkowy monitoring stref czasowego parkowania.
Eksperyment z wprowadzeniem w całym mieście czasowego postoju na karty zegarowe jest możliwy już w przyszłym roku.
Pytanie zadał prezydentowi radny Michał Fita wiedząc, że magistrat z Ostrawą chcą pozyskać dotację unijną na projekt parkingowy.
- Dlaczego to nie OSiR zajmie się strefą? - ciekawiło radnego Kusego z PiS. Prezydenta Lenka przekonały wątpliwości radnych koalicji.
To jego stały postulat, o którym przypomniał przy okazji zmian w Strefie Płatnego Parkowania. Prezydent miasta wciąż odrzuca sugestie.
Radni koalicji przypominali dziś prezydentowi, że OSiR pobierając opłaty w strefie parkowania był drogi i zdarzały się "przecieki". OSiR od stycznia przejmuje parkingowych w strefie.
Strefę Płatnego Parkowania poprowadzi zakład budżetowy. - Nie zrobimy już przetargu na obsługę strefy - zapowiedział dziś radnym prezydent Mirosław Lenk. Dotąd zlecano zadanie firmie Park Invest z Wrocławia.