To postawa, którą Jacek Szczotka, wicekurator śląskiego kuratorium, zawarł w negatywnej opinii w sprawie likwidacji Szkoły Podstawowej w Samborowicach. To kluczowe stanowisko dla przyszłości tej placówki, po tym, jak większością głosów Rada Gminy w Pietrowicach Wielkich podjęła decyzję o takim zamiarze.
Szkoła Podstawowa w Samborowicach nie zostanie zlikwidowana, przynajmniej na razie. To pokłosie decyzji śląskiego kuratorium oświaty, które orzekło na niekorzyść urzędu i większości rady. Powody do radości mają natomiast we wiosce, bo to postanowienie było dla nich ostatnią deską ratunku.
Dawno nie było sesji Rady Gminy w Pietrowicach Wielkich, na której zebrało się tylu mieszkańców. Przyszli oni z Samborowic i przyglądali się radnym, którzy decydowali o przyszłości szkoły – jej likwidacji niedługo przed obchodami 100-lecia (przedszkole pozostaje). Radni większością głosów obrali kierunek niekorzystny dla walczących...
9 lutego radni gminy Pietrowice Wielkie w większości zagłosowali za likwidacją samborowickiej podstawówki. W efekcie, jeśli wniosek radnych poprze kuratorium, to placówka przestanie istnieć wraz z nowym rokiem szkolnym.
- Nie chce być pan zapamiętany jako ten wójt, co zamknął szkołę - mówili rodzice do Andrzeja Wawrzynka, który ogłosił samborowiczanom, że podstawówkę zamierza wygasić, bo jest w niej za mało dzieci. Wspiera go w tym szef rady gminy Piotr Bajak. - Nie mam problemu z podejmowaniem decyzji w zgodzie z własnym przekonaniem, choć nie...