O sytuacji na Gamowskiej w tzw. pogotowiu, które działa w szpitalu wieczorami i w dni wolne mówił na forum komisji zdrowia radny Paweł Klima. Przekazano mu, że na poradę w nocnej i świątecznej czeka się po 4 godziny.
Przy wjeździe na teren lecznicy powiatowej stoi niewielka tablica z informacją, że parking jest tu płatny - 3 zł za godzinę. Wytłuszczonym drukiem podano wysokość kary za brak opłaty - 150 zł. Na temat tego parkowania mówiono w środę na spotkaniu prezydenckim w dzielnicy Ostróg.
Radny Bolik pytał na sesji powiatowej czy szpital okroi zakres świadczeń. Odniósł to do trudnej sytuacji finansowej lecznicy. NFZ nie zapłacił jej 8,5 mln zł nadwykonań. - Ryzyko utraty płynności finansowej jest duże - przyznał dyrektor Rudnik.
Szpital rejonowy zawarł już umowę z firmą APCOA, nowym zarządcą parkingu na Gamowskiej. Tylko przy SOR ma być półgodzinny darmowy postój. Kary wyniosą ok. 100 zł.
Szpital Rejonowy w Raciborzu oraz referat bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego zorganizowały ćwiczenia na Gamowskiej. Wzięły w nich straż pożarna i policja. Działania miały na celu praktyczne sprawdzenie opracowanych procedur ratunkowych, w przypadku katastrofy z udziałem wielu osób.
Nasz fotograf odwiedza porodówkę szpitala rejonowego w Raciborzu i uwiecznia chwile szczęścia z narodzin nowych mieszkańców naszego regionu. Oto pociechy rodziców, którzy zdecydowali się na poród w lecznicy przy ul. Gamowskiej.
- Poród przypomina maraton - mówiła przyszłym mamom oprowadzająca je po raciborskiej porodówce położna Agnieszka Mężyk. Był to jeden z punktów programu Dnia Otwartego na oddziale, na którym co roku rodzi się ponad pół tysiąca dzieci. Wydarzenie zorganizowano w sobotę 14 września.
Do kalendarza imprez w mieście wróciło wydarzenie znane przed laty jako cykliczne. Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie po przerwie zorganizowało Raciborski Dzień Zdrowia. W sobotę 21 września poświęciło go schorzeniom kręgosłupa oraz stawów. Były prelekcje, warsztaty i bezpłatne badania. - Mamy nadzieję kontynuować ten projekt...
Łukasz Mura radny z klubu PiS uważa, że pobór opłat za parkowanie od pacjentów szpitala "to tak naprawdę wyciąganie dużych kwot od mieszkańców powiatu". Jego zdaniem szczególnie stracą na tym mieszkańcy z gmin, np. Krzyżanowic, Tworkowa czy Chałupek.
Szpital z Gamowskiej leczy raciborzan, mieszkańców regionu, a nawet Opolszczyzny. Z finansowaniem tych świadczeń jest kłopot. Nadwykonań przybywa, rachunków też, ale NFZ zwleka z przelewami środków.
Na sierpniowej sesji w starostwie dyrektor lecznicy Ryszard Rudnik tłumaczył, dlaczego wprowadzi opłaty za parkowanie. Radni PiS (Lenort) i Lepszego Powiatu (Bolik) proponowali, by pierwsza godzina była darmowa. Opozycja uważa, że szpital będzie ściągał "wdowi grosz od chorych"
Wicestarosta Ewa Lewandowska przedstawiła zarządowi projekt uchwały w sprawie ogłoszenia trzeciego przetargu ustnego nieograniczonego w celu zbycia nieruchomości położonej przy ul. Gamowskiej w Raciborzu
Radni komisji budżetu i finansów kuźniańskiej rady miejskiej wyrazili negatywną opinię na temat zmian budżetowych zaproponowanych przez Urząd Miejski w Kuźni Raciborskiej. - Brakuje nam dialogu - padły mocne słowa podczas sesji. Sporną kwestią były zmiany dotyczące pomocy finansowej dla powiatu. Ostatecznie uchwały została jednak...
Dostępność miejsc parkingowych - taki cel przy zmianie zasad parkowania wyznacza dyrektor naczelny szpitala w Raciborzu. Ryszard Rudnik podał mediom, jak ma funkcjonować nowa strefa płatnego parkowania. Spodziewa się jej wprowadzenia w najbliższych miesiącach, w zależności od gotowości wybranego w przetargu operatora.
Na posiedzeniu zarządu Powiatu 25 czerwca zajmowano się kartą informacyjną Referatu Spraw Społecznych. Dotyczyła ustanowienia strefy płatnego parkowania na terenie Szpitala Rejonowego im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu. Temat referował zarządowi dyrektor naczelny szpitala Ryszard Rudnik.
Niecodzienny przebieg miała konferencja kandydatów PiS do rady powiatu raciborskiego, zorganizowana pod wejściem do szpitala na Gamowskiej. Do polityków dołączył dyrektor naczelny Ryszard Rudnik i na bieżąco komentował ich wypowiedzi.
Puszka orkiestrowa już przed południem była dosyć ciężka, a odwiedzający oddział położniczy wrzucali do niej częściej banknoty niż monety. Odbyło się kilka prelekcji, prowadzono szkolenia z pierwszej pomocy. Przyszłym rodzicom pokazywano, gdzie odbędzie się poród, w jakich warunkach będą przebywały mama z pociechą.