Policjanci zostali wezwani przez taksówkarza, który nie mógł doprosić się o zapłatę od pasażerek. Jedna z kobiet była poszukiwana przez wymiar sprawiedliwosci.
Mija ćwierć wieku odkąd raciborska korporacja taksówkarska ruszyła na ulice miasta wozić ludzi. Zaczynali w czasach gdy telefon był luksusem, a dziś jeżdżą ze smartfonem, który wyznacza im trasę. Oto historia Radio Taxi w pigułce.
Rybniccy mundurowi zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pobili taksówkarza. Obaj byli pijani i agresywni. Przyznali się do przestępstwa i usłyszeli już zarzuty.
Oddawał mocz w miejscu publicznym, kiedy taksówkarz zwrócił mu uwagę rzucił się na niego z pięściami.
Bez względu na to czy jeździsz samochodem osobowym, rajdowym, ciężarówką czy taksówką, jedno jest pewne – musisz mieć wykupioną polisę, dla własnego bezpieczeństwa. Na drodze wszystko może się zdarzyć. Wypadki i stłuczki mają miejsce na porządku dziennym, bez względu na wiedzę i doświadczenie kierowców. Nikt przecież nie...
Materiał zewnętrzny
Za mało miejsc postojowych, za dużo licencji - taksówkarze z Rydułtów mają problem, więc zwrócili się do urzędu miasta o pomoc. Jaką dostali odpowiedź?
Wystarczy magnetyczna naklejka, kogut z napisem taxi i cywilne samochody stają się wieczorami taksówkami. Najczęściej tańszymi niż te prawdziwe, bo ich kierowcy pracują na czarno.
W minioną sobotę policjant po służbie zatrzymał awanturującego się klienta taksówki. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.
Najpierw zamawiają kurs w odludne miejsce a potem duszą taksówkarza - tak działa dwóch bandytów, którzy napadają na taksówkarzy w powiecie wodzisławskim.
Sygnały mieszkańców Rybnika – Śródmieścia w końcu przyniosły efekt. Straż Miejska w Rybniku rozpoczyna kontrole najbardziej newralgicznych punktów, by powstrzymać plagę taksówek parkujących w miejscach niedozwolonych.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Tygodnika Rybnickiego
Sygnały mieszkańców Rybnika – Śródmieścia w końcu przyniosły efekt. Straż Miejska w Rybniku rozpoczyna kontrole najbardziej newralgicznych punktów, by powstrzymać plagę taksówek parkujących w miejsach niedozwolonych.
W nocy z niedzieli na poniedziałek taksówkarz z Rybnika otrzymał zlecenie kursu do sąsiedniego województwa. Kiedy poprosił pasażera o pieniądze ten wyciągnął nóż.
Jastrzębscy taksówkarze, po tym jak urzędnicy nie skonsultowali się z nimi podczas przyznawania 20 nowych licencji, postanowili zawalczyć o swoje sprawy. Domagają się wyznaczenia określonych stref w mieście.