Z oświadczenia raciborskiej spółki wynika, że swoje pismo JSW KOKS SA próbowało doręczyć po godzinach pracy, przez pracownika ochrony, w końcu doręczyło go mejlem. - Tak ważne pismo wymaga formy pisemnej - twierdzą w Rafako SA. - Dowodzi to jak nikła jest znajomość JSW KOKS SA nie tylko zadania inwestycyjnego, ale nawet zawartej umowy...
Apel związkowców z Rafako SA trafił m.in. do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Aktywów Państwowych oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Zarząd liczącej 691. pracowników spółki Rafako z Raciborza złożył w gliwickim sądzie wniosek o upadłość. - Liczymy na jakieś opamiętanie - mówił na konferencji prasowej w czwartek 26 września prezes Maciej Stańczuk. Podkreślił, że kadra rafakowców związana jest z zakładem od pokoleń. Teraz o ich losie ma decydować syndyk.
Podczas obrad komisji budżetowej jeden z nestorów raciborskiego samorządu wezwał rajców, by zwrócili się uchwałą rady do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przyszłości Rafako. Apel może być podjęty na styczniowej sesji (18.01).