Skatował sąsiada. Nowe ustalenia w sprawie brutalnej próby zabójstwa w Rydułowach
– Walił w niego pięściami, długo go kopał, później stłukł butelkę i zadawał uderzenia. Podobno poszkodowany nie bronił się – mówią mieszkańcy Rydułtów. Napastnikowi grozi nawet dożywotnie więzienie.