O konieczności przebudowy stadionu Aleja przy ul. Bogumińskiej w Wodzisławiu Śl. mówi się już od dawna. Może się jednak okazać, że o jakiejkolwiek modernizacji nie będzie mowy. Dlaczego?
Zasoby wody w Polsce są porównywalne z tymi co we Włoszech, Hiszpani, czy nawet Egipcie. Zmiany klimatyczne w naszym kraju skutkują nie tylko lokalnymi suszami, ale też sezonowymi powodziami. Również w przypadku rekreacji nad wodą ryzyko utonięcia w Polsce jest dwukrotnie większe, niż w innych krajach Unii Europejskiej. Z myślą o poprawie...
Uprzejmie prosimy o nie utrudnianie pracy służbom Wód Polskich i powstrzymanie się od spacerów w najbliższej okolicy zbiornika Racibórz Dolny - apelują pracownicy zbiornika do mieszkańców naszego regionu.
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie w odpowiedzi na nasze pytania, tłumaczy dlaczego nie chce przedłużyć dzierżawy działek zakładom wydobywający kruszywa w czaszy zbiornika Racibórz. Jak twierdzi, musi uregulować stan prawny nieruchomości. Zakłady odpowiadają: przecież stan prawny jest uregulowany.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach (Wody Polskie) na bieżąco podaje informację dot. sytuacji hydrologicznej na podlegającym mu obszarze. W raportach opublikowanych w ostatnim czasie pojawia się wątek dotyczący gminy Krzyżanowice.
Sprawdziliśmy, jak sytuacja przy przeprawie promowej prezentuje się od strony gminy Nędza, czyli sołectwa Ciechowice.
AKTUALIZACJA: prezes PGW Wody Polskie podjął decyzję o rozpoczęciu piętrzenia wody w zbiorniku Racibórz. Piszemy o tym TUTAJ.
AKTUALIZACJA
Wiceminister i poseł z Raciborza zwrócił się do Wód Polskich i Ministerstwa Klimatu o pilne działania w sprawie zmiany działania Zbiornika Racibórz i uruchamiania go przy niższym od obecnego przepustu wody. - Nie po to go zbudowano, żeby mieszkańcy powiatu raciborskiego musieli bać się podtopień - uważa Michał Woś.
Około 400 pracowników żwirowni działających w czaszy zbiornika Racibórz Dolny może stracić pracę. Właściciele żwirowni, które na terenie zbiornika dzierżawią złoża ze żwirem otrzymali z Wód Polskich pisma o konieczności opuszczenia czaszy.
W Olzie i Uchylsku rozpoczął się remont fragmentów wałów przeciwpowodziowych biegnących wzdłuż rzek Odra i Olza.
Zamulony tzw. potok rudnicki K2 zaniepokoił radnego Stefana Absalona (na zdj.). Zwrócił uwagę wójtowi Piotrowi Rybce, aby podjął interwencję w tej sprawie. Włodarz odpowiedział, że samorząd zna problem i podejmuje działania, aby go rozwiązać.
Wracamy do sprawy eksploatacji złoża kruszywa naturalnego na Płoni w Raciborzu, co wiązało się m.in. z nielegalnym odprowadzaniem ścieków do Odry, zanieczyszczeniem rzeki siarczanami oraz obniżeniem poziomu wód gruntowych w tym rejonie. Z naszych ustaleń wynika, że złoże kruszywa najprawdopodobniej było eksploatowane bez koncesji.
Dotarliśmy do wyników badań wody pobranej z Odry w miejscu nielegalnego zrzutu ściegów, nieopodal dawnej Cukrowni Racibórz.
Przedsiębiorca wywiózł z wyrobiska maszyny do eksploatacji kruszywa, wstrzymano również pracę pompy, która przetaczała wodę z wyrobiska do osadników po dawnej cukrowni. Wyciek został powstrzymany, ale pytań w tej sprawie jest coraz więcej.
Czytelnicy Nowin alarmują o rdzawej wodzie, która wpływa do Odry w Raciborzu. Ustaliliśmy, że najprawdopodobniej woda jest przepompowywana przez miejscowego przedsiębiorcę z osadników po dawnej cukrowni. Zabarwiona na rdzawy kolor, spływa do rzeki. Co na to służby?
Żeby rzeka była znowu rzeką zamiast straszyć płyciznami – to wspólne życzenie władz i opozycji w Raciborzu. – Ludzie wrócili nad Odrę, pokochali bulwary, a jak latem będzie tak sucho jak teraz, to nad rzeką będzie tylko śmierdziało – wieszczy ponuro radny Mirosław Lenk.
W serwisie YouTube opublikowano materiał filmowy przedstawiający budowę Zbiornika Racibórz Dolny.