Tomasz Grodzki przyjechał do Rybnika. Zobaczcie, kto spotkał się z marszałkiem Senatu [ZDJĘCIA]
Tomasz Grodzki rozpoczął spotkanie od anegdoty. W drodze do Rybnika rozmawiał z pracownicą stacji benzynowej. Kobieta, zauważywszy szczecińską rejestrację samochodu, którym podróżował, stwierdziła, że "Szczecin to czyste miasto". A Rybnik? Staje się czystszy, bo "prezydent nas przymusza, żebyśmy wymieniali te kopciuchy".