Reprezentujący KWW Oblicza-Zjednoczeni dla Raciborza kandydat na prezydenta miasta Artur Kowalski rozdawał paniom kwiaty 8 marca na Rynku. - Aby paniom się darzyło - tłumaczył nam swoją akcję. Do tulipanów dołączał wizytówkę z informacją o starcie w wyborach.
Grono potencjalnych kandydatów jest całkiem spore, ale to Dariusz Polowy jako pierwszy określił siebie jako "przyszłego kandydata na prezydenta Raciborza" i rozpoczął kampanię billboardową.
W godzinach przedpołudniowych, w wyborczą niedzielę 4 listopada zapytaliśmy kilkudziesięciu głosujących, w kilku dużych obwodach Raciborza komu udzielili swego poparcia i dlaczego.
- Stanę do walki o urząd Prezydenta Miasta Racibórz - deklaruje radna miejska, która przed czterema laty uzyskała drugi wynik wyborczy w rywalizacji z Mirosławem Lenkiem i Dawidem Wacławczykiem. Ronin przypomina, że głosowało za nią wtedy 46% raciborzan.
Pytanie powstaje wobec planów partii rządzącej by włodarzy, którzy kierują gminami od dwóch kadencji wykluczyć z następnych wyborów samorządowych. PO straci swego reprezentanta. Czy może go zastąpić obecna posłanka tej partii z ziemi raciborskiej?
Najmłodszy zastępca prezydenta miasta w Polsce w 1992 roku – Jacek Wojciechowicz. Rodowity raciborzanin, dziś warszawiak, były poseł PO i I zastępca prezydenta Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Wspólnie z nim wracamy do początku jego kariery czyli do Raciborza sprzed 25 lat.
Dawid Wacławczyk oficjalnie zaprezentował się jako kandydat na prezydenta Raciborza. Zrobił to 2 października w Hotelu Polonia, w towarzystwie Izabeli Kloc. - W tym człowieku drzemie siła - reklamowała go senator PiS.