– Od początku zachowywał się jak rasowy kryminalista. Pewny siebie, uśmiechnięty – tak Mateusza N. charakteryzują współosadzeni z celi Aresztu Śledczego w Raciborzu.
To pętla, którą nieżyjący już Tomasz B. zaciskał wokół Pawła K. miała doprowadzić do dramatu. Mężczyzna miał przesladować raciborzanina, nękać go na czatach internetowych, interesować się jego bratem. W sierpniowy wieczór Paweł K. spakował nóż i gaz i pojechał ostatecznie rozmówić się ze swoim prześladowcą.
Zapadł wyrok w sprawie brutalnego zabójstwa, do którego doszło w sierpniu 2011 roku. Raciborzanin, który zadał swojej ofierze kilkanaście ciosów nożem został skazany na piętnaście lat pozbawienia wolności.
Na karę 25 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał dziś Wiktora Szewczyka, który w lipcu 2011 roku zabił 22-letniego raciborzanina Macieja Taciaka.
REGION. Najpierw dotkliwie pobił. Potem oblał łatwopalną substancją i podpalił. W wyniku odniesionych obrażeń ofiara zmarła. Gliwicka policja zatrzymała, a sąd aresztował sprawcę zabójstwa z ubiegłego roku.
W piątek 15 lutego w jednym z mieszkań przy ul. Krótkiej znaleziono ciało mężczyzny. Chwilę później policja zatrzymała jego brata, który przyznał się do zabójstwa.
REGION. Jastrzębscy policjanci zatrzymali 54-latka, który podejrzany jest o zabójstwo swojego o 6 lat młodszego brata. Ciało mężczyzny z ranami kłutymi okolic brzucha i klatki piersiowej, policjanci ujawnili w mieszkaniu rodzeństwa przy ulicy Krótkiej w Jastrzębiu-Zdroju.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach przygląda się sprawie podwójnego zabójstwa w Skrzyszowie. - Nie podjęliśmy jeszcze decyzji czy sprawa wróci do Wodzisławia czy zostanie u nas - mówi nam prokurator Michał Szułczyński, naczelnik Wydziału V Śledczego w Prokuraturze Okręgowej w Gliwicach.
Śledczy badający sprawę brutalnego mordu w Skrzyszowie przesłuchali kobietę, która znalazła w niedzielę w Skrzyszowie zwłoki ojca i dziadka.
Czy 55-letni Krystian W. i 76-letni Rajmund G. zginęli z rąk znajomego rodziny? Wszystko wskazuje na to, że ofiary same wpuściły oprawcę. Drzwi wejściowe były zamknięte na klucz, a zabójca wyszedł tylnym wyjściem.
21 listopada Sąd Okręgowy w Gliwicach skazał na dwanaście lat więzienia 55-letniego Alfreda W., który w październiku 2011 r. zamordował swoją konkubinę Mirosławę K. Do tragedii doszło w bloku przy ulicy Słowackiego w Raciborzu.
Bogdan T. zginął z rąk swojego brata i siostrzeńca. Już przed sądem pierwszego z nich zgubiła zbyt dobra pamięć, drugiego – nóż z delfinkami. 21 listopada Janusz T. i Grzegorz N. zostali skazani na 25 lat pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Tygodnika Rybnickiego
Na dwadzieścia pięć lat Sąd Okręgowy w Gliwicach skazał mieszkańca Chwałowic, który gołymi rękami zakatował swoją konkubinę. Po mordzie, jak gdyby nic, mieszkał ze zwłokami. Wpadł przypadkowo podczas wizyty dzielnicowego.
Dzisiejszego ranka, na polecenie sądu, policjanci z raciborskiej komendy sprawdzali ile czasu zajmuje dotarcie ze stacji BP przy ulicy Reymonta pod blok przy ulicy Opawskiej.
– Mam nadzieję, że rodzina zamordowanych nie ma do mnie żalu – zwrócił się do rodziny ofiar z ławy oskarżonych Mateusz N. – Podczas procesu udowodnię, że to nie ja stoję za tą zbrodnią – dodał ściskając kurczowo w dłoniach zeszyt zapisany drobno sobie tylko znanymi wskazówkami.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Tygodnika Rybnickiego
27 września Sąd Apelacyjny w Katowicach złagodził wyrok w sprawie zabójstwa przy ulicy Ogrodowej w Raciborzu. Zgodnie z prawomocnym już postanowieniem, Jarosław Sz. ma spędzić w w zakładzie karnym 15 lat.
– Na karę 25 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Gliwicach skazał Tomasza Z. i Łukasza N., oskarżonych o zgwałcenie i zamordowanie ośmioletniego Mateusza Domaradzkiego z Rybnika. – A co jeśli Mateusz wróci za pięć lat? – zapytał matkę chłopca Tomasz Z. wychodząc z sali rozpraw.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Tygodnika Rybnickiego