Dzielnica, w której już zbudowano i nadal buduje się nowe osiedla domów, jest stale narażona na podtopienia w trakcie ulewnych deszczów, których ostatnio nie brakuje. Czytelnicy pokazują nam, jak ulice w Ocicach zmieniają się w rwące potoki. W magistracie wiedzą, co należy zrobić. Jednak koszt zadania szacowany jest na niebagatelną kwotę.

- Przyjdzie trochę więcej wody i znowu jest to samo... Tam dalej we wsi nie ma asfaltu, wszystko pozrywane - mówią mieszkańcy Borucina w gminie Krzanowice.

Już kilkanaście zastępów strażaków walczy ze skutkami burzy, która wieczorem 12 maja przeszła nad naszym regionem. Ze wstępnych informacji wynika, że najgorsza sytuacja panuje w Borucinie.

W minionym tygodniu intensywne opady deszczu nad regionem były powodem wielu interwencji strażaków, także w Jastrzębiu-Zdroju. Przyszedł czas na podsumowanie tych wyjazdów. 

Strażacy po ostatnich deszczach mieli w powiecie wodzisławskim bardzo dużo pracy. Najwięcej czasu poświęcili na pompowanie wody z zalanych piwnic, ale zdarzały się też interwencje na drogach, m.in. przy zapadlisku w Rydułtowach.

Długotrwałe opady dały o sobie znać. W ciągu ostatniej doby jastrzębscy strażacy interweniowali 15 razy.

Od piątku 25 września na terenie powiatu wodzisławskiego odnotowano kilka interwencji związanych z podtopieniami piwnic. Interweniowali m.in. strażacy z OSP Lubomia i OSP Biertułtowy. 

Wtorek 18 sierpnia, kiedy nad powiatem wodzisławkim doszło do prawdziwego oberwania chmury, przyniósł ogrom interwencji strażackich. Najbardziej ucierpiał Pszów. 

Uwaga kierowcy! Omijajcie ul. Pszowską w Pszowie. Burza kompletnie zalała tę trasę.

W nocy z 26-27 czerwca 2020 roku nad miastem Jastrzębie-Zdrój przeszły burze z intensywnymi opadami deszczu i gradu. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło około godziny 18:41 i dotyczyło zalanej piwnicy w budynku jednorodzinnym przy ul. Fredry. Później interwencje strażaków potoczyły się lawinowo. 

Po każdym większym deszczu główna ulica w Marklowicach zmienia się w wielkie rozlewisko. W newralgicznych miejscach wody gromadzi się tyle, że jazda autem staje się ryzykowna i niebezpieczna. - Zwijanie asfaltu w Marklowicach dalej ma miejsce - drwią mieszkańcy gminy.

To nie pierwsza taka sytuacja w tym miejscu. Po każdych intensywnych opadach deszczu ulica Wyzwolenia w Marklowicach zostaje zalana, utrudniając ruch.

Połamane drzewa i drogi zalane błotem - to skutki nawałnicy, która przeszła przez powiat raciborski w niedzielne popołudnie 21 lipca.

Przedłużające sie opady powodują poważne komplikacje na drogach w regionie. Woda znosi z pól ogromne ilości błota.

Odpady zwierzęce, a dokładnie pozostałości po obróbce kurczaków, wylały się z ciężarówki, która jechała ul. Traugutta w Pszowie.