Jastrzębie: SMS o treści "Proszę o pomoc" okazał się głupim żartem
Miejsce akcji - Jastrzębie-Zdrój ulica Wiejska. Czas akcji - parę minut po północy. Policjanci podjeżdżają pod mieszkanie, którego adres otrzymali w wiadomości SMS z dopiskiem "proszę o pomoc". Rzekomo miało dojść do włamania, a wszystko okazało się głupim żartem. Mało? Taka sytuacja miała miejsce aż dwukrotnie!
Walentynkowy "żart" pijanego mieszkańca. Chciał "pomóc" policjantom odkryć miłość w drugim człowieku
Pewien 53-letni mieszkaniec Radlina postanowił zażartować sobie z policjantów i zgłosił włamanie do mieszkania. Jak się później okazało, żadnego przestępstwa nie było, a lokator w ramach Walentynek "chciał pomóc w odkryciu miłości w drugim człowieku". Na mundurowych to bełkotliwe tłumaczenie jednak nie podziałało. Mężczyzna...