Na ul. Topolowej, którą odbywa się dowóz materiałów na budowę Zbiornika Racibórz doszło do spotkania mieszkańców z urzędnikami i firmą Dragados. Wykonawca inwestycji przepraszał i obiecał poprawę. Zastępca prezydenta miasta Wojciech Krzyżek zasugerował mieszkańcom założenie w domach specjalnych plomb.
Parlamentarzysta z Rud zajął się listem-raportem autorstwa grupy raciborzan, którzy podnoszą kwestie nt. budowy zbiornika. Złożył w tej sprawie interpelację do ministra środowiska.
Przedstawiciele Biura Koordynacji Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry we Wrocławiu zapewniają, że budowa zbiornika Racibórz przebiega bez zakłóceń. Zbiornik jest jednym z czterech elementów ochrony przeciwpowodziowej na Odrze. I największą do tej pory inwestycja hydrotechniczna w naszym kraju.
Wykonawca Zbiornika Racibórz korzysta z miejskiej drogi ul. Topolowej. Ustalił z urzędem, że dziennie przejedzie nią 18 ciężarówek. Mieszkańcy liczą i twierdzą, że jest ponad trzy razy więcej.
Przy okazji spotkania nt. Zbiornika Racibórz prezydent miasta złożył deklarację miejscowym wędkarzom, że przekaże im w zarząd akweny wodne na Ostrogu.
To pierwsze z cyklu spotkań informacyjnych dla mieszkańców, poświęconych inwestycji przeciwpowodziowej. Do magistratu przyszedł Augustyn Bombała z RZGW.
Jeszcze przez parę miesięcy nie będzie widać znaczących postępów inwestycji w ochronę przeciwpowodziową Raciborza i miast z dorzecza Odry. Ciężarówki ze stalą i cementem rozjadą drogi lokalne. Do tego dołączy 10 tys. betoniarek.
W sądzie w Warszawie czeka na rozpatrzenie wniosek o upadłość hiszpańskiego giganta budowlanego – firmy Dragados, która od niedawna buduje zbiornik Racibórz Dolny.
Radni powiatowi dopytywali dziś przedstawiciela RZGW o stan prac przy budowie polderu. Interesował ich też temat zatrudnienia przy inwestycji.
To zwycięzca przetargu na wykonanie inwestycji. Zajmie się budową Suchego Polderu Racibórz, który ma chronić przed powodzią Dorzecze Odry. Ma na to 4 lata.
Kluczowa inwestycja przeciwpowodziowa dla woj. śląskiego, zbiornik Racibórz Dolny, została usunięta z listy projektów indywidualnych Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Oznacza to, że projekt nie otrzyma ponad 330 mln zł dofinansowania z UE.
Goszczący na dzisiejszej sesji eksperci poinformowali o rychłych planach napełnienia obiektu wodą. - Proszę tego nie robić - zaapelował Tadeusz Wojnar.
To będzie największy taki zbiornik w kraju, jedyny w Polsce typowo przeciwpowodziowy, bo inne już istniejące są wielofunkcyjne. Obroni przed wielką wodą ponad 1,3 mln ludzi.
Włodarz powiatu był świadkiem "milowego kroku" w przygotowaniach do budowy Zbiornika Racibórz. Podzielił się tą "miłą informacją" z radnymi.
– Nie będzie opóźnień w budowie zbiornika – deklaruje Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie. Wczoraj w Bukowie o tym, że zakończenie inwestycji jest możliwe do 2015 roku zapewniał sam minister ochrony środowiska.
Rozpoczęcie budowy zbiornika przeciwpowodziowego odwlecze się w czasie.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Nowin Wodzisławskich