Dyskusja z ostatniej sesji samorządu, ucięta przez urzędników ostrzeżeniem, że na takie rewolucje nie pozwoli fundusz wojewódzki, powinna być kontynuowana. Ekologiczny aktywista dowiódł w Katowicach, że prezydent Lenk i jego podwładni nie mieli racji.
To dalekosiężna wizja, którą chciałoby w Raciborzu zrealizować środowisko Raciborskiego Alarmu Smogowego (RSS Nasze Miasto). Na początek proponuje by magistrat przestał dotować wymianę piecy na węgiel, drewno i pellet.
Otrzymaliśmy odpowiedź firmy Empol na artykuł Bezpański smród zatruwa im życie, który opublikowaliśmy w "Nowinach Raciborskich" z 25 lipca.
Śmierdzący problem w Raciborzu. Bywa, że nieznośny fetor czuć nawet pod Auchan. Mieszkańcy Dębicza mówią, że problem pojawił się wraz z uruchomieniem przez Empol instalacji przetwarzania odpadów przy ulicy Rybnickiej. Interwencje Straży Miejskiej nie przyniosły rezultatu. Sprawą zajęli się urzędnicy, interweniował również prezydent......
Brzozy, dęby, graby, platany i lipy mają być trwałym śladem po obchodach jubileuszu 800-lecia praw miejskich Raciborza.
Radny odczytał na posiedzeniu komisji gospodarki SMS ze swojej komórki, z danymi o zapyleniu kilku miast, w tym Raciborza. Wypadł gorzej niż Kraków i Rybnik. - Proszę tak nie mówić, bo nie znajdziemy inwestora dla miasta, w którym wszystko umiera – apelował doń wiceprezydent Wojciech Krzyżek.
Dla jednych drzewa są cenną ozdobą ogrodów, innym przeszkadzają bo dostrzegają w nich siedlisko owadów czy też powód zaśmiecenia liśćmi i igliwiem przydomowych posesji.
Lekarze apelują, aby bacznie przyglądać się śladom po ukąszeniach, bo przechodzona choroba może doprowadzić nawet do kalectwa.
W trakcie dyskusji na marcowej sesji nad planami ograniczania niskiej emisji w Raciborzu radny Leszek Szczasny podniósł problem braku w mieście stacji monitorowania zanieczyszczeń powietrza. Stowarzyszenie NaM prowadzi pomiary urządzeniem mobilnym, wyniki zatrważają. Urząd twierdzi, że te pomiary są nierzetelne.
Publikujemy list do szefa wydziału ochrony środowiska w magistracie podpisany przez Mieczysława Heflingera w imieniu Stowarzyszenia Wspólnosty Nasze Miasto z Raciborza. Dotyczy stanowiska urzędu miasta w sprawie ochrony drzewostanu miejskiego. Artykuł na ten temat ukazał się w Nowinach Raciborskich.