Aż 50 ton śmieci Jastrzębski Zakład Komunalny wywiózł z niespełna jednokilometrowego odcinka budowanego właśnie Żelaznego Szlaku Rowerowego.
Wodzisławscy radni chcą przywrócenia połączenia kolejowego między Wodzisławiem i Jastrzębiem. Większością głosów przyjęli apel w tej sprawie. Sceptyczny był prezydent Mieczysław Kieca. Powód? Spora część dawnej linii kolejowej pomiędzy tymi dwoma miastami jest obecnie trasą rowerową wybudowaną za unijne pieniądze. A za trwałość...
Zarząd Subregionu Zachodniego podjął 15 marca uchwałę, w której popiera stanowisko Jastrzębia-Zdroju w sprawie odtworzenia połączenia kolejowego z Katowicami. Zarazem sprzeciwia się w nim odbudowie linii nr 159, przebiegającej przez gminy Godów i Gorzyce.
Nadal nierozstrzygnięty jest przetarg na kolejny etap budowy ścieżki rowerowej po byłym nasypie kolejowym. Powodem tego są niewystarczające środki finansowe.
Budowa II etapu ścieżki rowerowej, która w ramach unijnego projektu „Żelazny Szlak Rowerowy” ma powstać w Łaziskach, będzie znacznie droższa, niż zakładali urzędnicy
PKP S.A. poinformowały gminę Godów, że istnieje plan rewitalizacji linii kolejowej nr 159 na odcinku od Jastrzębia do Wodzisławia Śl. W Godowie kręcą głowami z niedowierzaniem, bo spora część tego odcinka dziś jest trasą rowerową, wybudowaną za unijne pieniądze.
Pięć samorządów leżących bezpośrednio przy granicy polsko-czeskiej postanowiło z problemu zamykanych i niewykorzystanych linii kolejowych stworzyć unikatowy transgraniczny produkt turystyczny.
Urząd Gminy w Godowie ogłosił przetarg na budowę kolejnego odcinka trasy rowerowej w ramach projektu Żelazny Szlak Rowerowy, realizowanego wspólnie przez Godów, Jastrzębie-Zdrój, Zebrzydowice i czeskie Piotrowice przy wsparciu unijnych środków. Trasa powstanie w Łaziskach.
Żelazny Szlak rowerowy, chociaż nie jest jeszcze w pełni ukończony, budzi spore zainteresowanie mieszkańców. Coraz częściej pada pytanie, którędy wjechać na ścieżkę rowerową poprowadzoną po nieczynnym nasypie kolejowym?
Szykuje się gratka dla wszystkich rowerzystów. We wrześniu odbędzie się Żelazny Rajd Rowerowy. Będzie też konkurs na najciekawsze przebranie.
Ścieżka rowerowa nabrała już niemal ostatecznego kształtu. Zakończenie robót nastąpi wkrótce, ale część rowerzystów uznała już, że można po niej jeździć, niszcząc w ten sposób efekt pracy robotników. Część zniszczeń nosi również znamiona specjalnej działalności wandali.
Dobra wiadomość dla wszystkich rowerzystów - udało się pozyskać dofinansowanie na II etap Żelaznego Szlaku Rowerowego, czyli tras rowerowych poprowadzonych śladem dawnych torowisk - 8 089 342 tys. zł.
Miniony weekend przebiegł w wiosennej aurze. Niektórzy jastrzębianie odkurzyli rowery i wyjechali na miasto. Dobrą wiadomością jest dla nich, że postępują prace przy Żelaznym Szlaku Rowerowym. Niedługo będzie można przejechać dawną kolejową trasą.
Niedawno pisaliśmy o tym, że trwają prace przy Żelaznym Szlaku Rowerowym. Obecnie ekipy budowlane skupiają się na odcinku przy ul. Szotkowickiej, w sołectwie Moszczenica. Także w Godowie powstaje druga część trasy.
Wielbiciele dwóch kółek czekają na oddanie do użytku Żelaznego Szlaku Rowerowego, czyli tras rowerowych poprowadzonych po nieczynnych torowiskach. Pierwszy etap takiej autostrady dla rowerów zostanie oddany do użytku w tym roku.
Miasto Jastrzębie-Zdrój ogłosiło przetarg na budowę ścieżek rowerowych, które zostaną poprowadzone po nieczynnych nasypach kolejowych. Noszą one nazwę Żelaznego Szlaku Rowerowego.