Policjanci z Gołkowic zatrzymali 60-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego. Mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia kary za znęcanie się nad swoim psem. Teraz najbliższe dwa miesiące spędzi za kratkami.
- Nasz Dropsik doczekał się sprawiedliwości. Swoje najlepsze lata spędził na łańcuchu, w samotności, pośród śmieci…bez stałego dostępu do wody i jedzenia. Bez szans na schronienie się przed zimnem, bo nie miał budy, tylko jamę, którą sam sobie wykopał pod budynkiem. Spał na gołej ziemi… Zima musiała być dla niego pasmem...
Do zdarzenia doszło w Radlinie na ul. Korfantego, w sobotę, 12 lutego późnym wieczorem. Mężczyzna, który dopuścił się przemocy wobec zwierzęcia jak się okazało, był już znany policji.
25 lipca pisaliśmy o psiaku znalezionym w Mszanie na ul. Mickiewicza. Psina leżała na poboczu i miała trudności z poruszaniem się. Okazało się, że miała 6 ran postrzałowych i połamaną miednicę.
– Dzieją się w Gorzyczkach dziwne rzeczy – mówi sołtys Henryk Grzegoszczyk.