Trzeba pomyśleć jakie są plusy tego, że Anna Ronin zostanie prezydentem. Poza obietnicami wyborczymi. Myślicie, że sami nie dalibyście rady? Bo wygląda, że to mógłby być ktokolwiek z nas - przeciętnych Raciborzan. Mirosław Lenk też należał do tej grupy. W Polsce nie wybieramy na urzędy specjalistów, tylko kieruje narodem niewidzialna siła w stronę przeciętniactwa, a czasem idiotów. Więc obywatelka A. Ronin jest tyle samo warta co obywatel M. Lenk. Prezydent to nie funkcja dożywotnia, kiedyś trzeba się zmieniać. Może to już ta pora?
czy tajemniczość zaplecza p. Ronin to strategia wyborcza, która przynosi wymierne rezultaty?
Obejrzymy co Niemka poradzi, mom nadzieja że poradzi, w końcu niemieckość ją zobowiazuje.
Trzeba pomyśleć jakie są plusy tego, że Anna Ronin zostanie prezydentem. Poza obietnicami wyborczymi. Myślicie, że sami nie dalibyście rady? Bo wygląda, że to mógłby być ktokolwiek z nas - przeciętnych Raciborzan. Mirosław Lenk też należał do tej grupy. W Polsce nie wybieramy na urzędy specjalistów, tylko kieruje narodem niewidzialna siła w stronę przeciętniactwa, a czasem idiotów. Więc obywatelka A. Ronin jest tyle samo warta co obywatel M. Lenk. Prezydent to nie funkcja dożywotnia, kiedyś trzeba się zmieniać. Może to już ta pora?
Pani Anno mosz Pani ciężko bo media nie " lubią " tej opcji zgodnie z wytycznymi" POLSKIEGO "małego furere '
Ciekawe kto tu kogo wykoleguje?