Straszy cie! ja byłam na takim pokazie w Rydułtowach i nikt z publiczności nie brał w tym udziału jedynie w przejażdżce na dwóch kołach a nie w tych niebezpiecznych elementach. No chyba że twój mąż jest kaskaderem a to już jest jego ryzyko zawodowe i się nie użalaj!!!
~zostałam z dzieckiem (93.105. * .69)
27.09.2011 04:06
Nazywam się Maria K. mój mąż brał udział w sfilmowanym widowisku i to jego podpalono. Teraz jest w szpitalu w Siemianowicach. Lekarze walczą o jego pośladki, a raczej drugą stronę medalu. Tak na prawdę wygląda ta zabawa. Nie polecam.
Bardzo fajna impreza.
ej ta sama z dzieckiem.. dobre:D tylko trochę mało śmieszne....
Miało być do zostałam z dzieckiem :)
Straszy cie! ja byłam na takim pokazie w Rydułtowach i nikt z publiczności nie brał w tym udziału jedynie w przejażdżce na dwóch kołach a nie w tych niebezpiecznych elementach. No chyba że twój mąż jest kaskaderem a to już jest jego ryzyko zawodowe i się nie użalaj!!!
Nazywam się Maria K. mój mąż brał udział w sfilmowanym widowisku i to jego podpalono. Teraz jest w szpitalu w Siemianowicach. Lekarze walczą o jego pośladki, a raczej drugą stronę medalu. Tak na prawdę wygląda ta zabawa. Nie polecam.
no fest :)
Byli świetni :) aż chce się to oglądać kilka razy :)