To jest martwy przepis. Sąsiedzi nic sobie nie robią z tych nakazów, wrzucają jak leci. Ze mnie się śmieją. Po co jest straż miejska? Czy nie może sprawdzić w dniu wywozu segregowanych gdzie wystawiają worki a gdzie nie i zażądać od mieszkańców wyjaśnień? Jak by poleciały mandaty to byłaby segregacja. Ale czego tu oczekiwać od strażników jak prezydent się tym nakazem w ogóle nie przejmuje?
To jest martwy przepis. Sąsiedzi nic sobie nie robią z tych nakazów, wrzucają jak leci. Ze mnie się śmieją. Po co jest straż miejska? Czy nie może sprawdzić w dniu wywozu segregowanych gdzie wystawiają worki a gdzie nie i zażądać od mieszkańców wyjaśnień? Jak by poleciały mandaty to byłaby segregacja. Ale czego tu oczekiwać od strażników jak prezydent się tym nakazem w ogóle nie przejmuje?
a kiedy na Kozielską ktoś dostarczy worki ?
drukarz małego formatu
Racibórz Wielki z poślizgiem!!!!!