Przecież całe spotkanie odbyło się w murach kościoła. Więc o co chodzi???? Czy zabraniacie katolikom bycia politykami? A jeżeli zostanie posłem/ministrem/senatorem to absolutnie nie może przekraczać murów kościoła? Przecież to dyskryminacja ze względy na wyznawany światopogląd.A co do kampani przedwyborczej, to niejaki Donald T. też wziął ślub kościelny tuż przed wyborami.
Czyżby kampania przedwyborcza ruszyła? Kadencja mija a pani poseł Glenc się przypomniało,że jeszcze nic nie zrobiła dla mieszkańców, więc szuka poparcia w kościele.
"nie można służyć bogu i mamonie,oddawać czci piernikowemu bałwanowi i z świątyni Ojca,czynić jaskini zbójców"
a te dwa Wosie to jakaś rodzina? Grzesio i Michaś?
~NIEdlaKLERU (77.253. * .53)
09.07.2019 15:30
oceniono 1 raz
1
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
na mszach za ojczyznę posłowie -aborcjoniści zawsze byli witani w farnym jak najlepsi synowie narodu (wybranego ?)
Teresa Glenc jest jedyny odważny poseł w tym regionie co walczy o dzieci nienarodzone, czytaj zabijane;
http://sonar.wyborcza.pl/sonar/7,156422,22881282,dwa-glosowania-w-sprawie-aborcji-kto-byl-za-a-kogo-nie-bylo.html?disableRedirects=true
https://www.niedziela.pl/artykul/39432/Obroncy-zycia-na-Jasnej-Gorze
Przecież całe spotkanie odbyło się w murach kościoła. Więc o co chodzi???? Czy zabraniacie katolikom bycia politykami? A jeżeli zostanie posłem/ministrem/senatorem to absolutnie nie może przekraczać murów kościoła? Przecież to dyskryminacja ze względy na wyznawany światopogląd.A co do kampani przedwyborczej, to niejaki Donald T. też wziął ślub kościelny tuż przed wyborami.
Czyżby kampania przedwyborcza ruszyła? Kadencja mija a pani poseł Glenc się przypomniało,że jeszcze nic nie zrobiła dla mieszkańców, więc szuka poparcia w kościele.
to była msza czy agitka kampanii wyborczej do sejmu? ten kler jest takki apolityczny że aż pisowy?
"nie można służyć bogu i mamonie,oddawać czci piernikowemu bałwanowi i z świątyni Ojca,czynić jaskini zbójców"
a te dwa Wosie to jakaś rodzina? Grzesio i Michaś?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
O, widzę że dzieci fejsbuka zazdroszczą, że ktoś jednak chce się spotykać w realu.
wielka szkoda, że nie było ojca dyrektora. Chętnie bym rzucił małą kopertę z datkiem!!!!!!
minister był służbowo ( koszty delegacji) czy prywatnie robił za ministranta?