Witam.
Jako zapalony kibic siatki byłem pierwszy raz na finałach ALPS w Raciborzu. Dowiedziałem się o tej imprezie od kolegi. Swoja drogą mogłoby być nieco więcej reklamy takiej, fajnej imprezy. Ale najważniejsze - dotarłem. Przeżyłem fajny czas na 2 meczach finałowych, ciekawym meczu o 3 miejsce i nudnym finale (no może z wyj. końcówki 5-go seta). O poziomie sportowym - nie będę pisał, to liga amatorska i chłopaki zostawiali serce na boisku. Jednak mam kilka uwag na przyszłość do organizatorów tej, naprawdę fajnej imprezy:
- wymieńcie sędziów !!! Please ... to, co wyprawiali ci dwaj panowie w niebieskich koszulkach - to siatkarski koszmar. Rozumiem wiek i pełen szacun, że im się jeszcze chce, ale finał Ligi jest godny lepszego sędziowania,
- nie wiem co to był za gość, który był konferansjerem, ale ... zacytuję dziecko, które koło mnie siedziało: "czemu ten Pan tak dużo mówi?" ... Proponuję przypomnieć Panu spikerowi, że należy być przygotowanym do tej rangi zawodów (numery i imiona i nazwiska zawodników), że nie gada się gdy trwa akcja siatkarska, że nie naśmiewa się głupkowato gdy coś nie wyjdzie. To tylko kilka z moich spostrzeżeń co do pracy tego Pana,
- kolejna sprawa to puszczanie muzyki. Nie puszcza się muzy gdy trwa już akcja, jak ktoś się bierze za tzw."nabijanie rytmu" z klawisza - niech to robi pod publikę, w tempie, a nie "rozjeżdża" rytm klaskania już klaszczącej publiczności,
To co piszę to nie złośliwość z mojej strony. Impreza jest super, a jej zakończenie, wręczanie nagród mi zaimponowało. Prezydent, puchary, wogóle miejsce super. Po prostu myślę, że nad tymi kilkoma detalami warto się zastanowić by jeszcze polepszyć jakość finałów ALPS. Gratulacje dla organizatorów !!! Oby więcej takich imprez w naszym mieście.
Witam.
Jako zapalony kibic siatki byłem pierwszy raz na finałach ALPS w Raciborzu. Dowiedziałem się o tej imprezie od kolegi. Swoja drogą mogłoby być nieco więcej reklamy takiej, fajnej imprezy. Ale najważniejsze - dotarłem. Przeżyłem fajny czas na 2 meczach finałowych, ciekawym meczu o 3 miejsce i nudnym finale (no może z wyj. końcówki 5-go seta). O poziomie sportowym - nie będę pisał, to liga amatorska i chłopaki zostawiali serce na boisku. Jednak mam kilka uwag na przyszłość do organizatorów tej, naprawdę fajnej imprezy:
- wymieńcie sędziów !!! Please ... to, co wyprawiali ci dwaj panowie w niebieskich koszulkach - to siatkarski koszmar. Rozumiem wiek i pełen szacun, że im się jeszcze chce, ale finał Ligi jest godny lepszego sędziowania,
- nie wiem co to był za gość, który był konferansjerem, ale ... zacytuję dziecko, które koło mnie siedziało: "czemu ten Pan tak dużo mówi?" ... Proponuję przypomnieć Panu spikerowi, że należy być przygotowanym do tej rangi zawodów (numery i imiona i nazwiska zawodników), że nie gada się gdy trwa akcja siatkarska, że nie naśmiewa się głupkowato gdy coś nie wyjdzie. To tylko kilka z moich spostrzeżeń co do pracy tego Pana,
- kolejna sprawa to puszczanie muzyki. Nie puszcza się muzy gdy trwa już akcja, jak ktoś się bierze za tzw."nabijanie rytmu" z klawisza - niech to robi pod publikę, w tempie, a nie "rozjeżdża" rytm klaskania już klaszczącej publiczności,
To co piszę to nie złośliwość z mojej strony. Impreza jest super, a jej zakończenie, wręczanie nagród mi zaimponowało. Prezydent, puchary, wogóle miejsce super. Po prostu myślę, że nad tymi kilkoma detalami warto się zastanowić by jeszcze polepszyć jakość finałów ALPS. Gratulacje dla organizatorów !!! Oby więcej takich imprez w naszym mieście.
Swietny materiał Brawo Nowiny i Brawa dla Luntayków za wspaniałą walke do samego konca
Nagranie chyba z ostatniego seta:) który był najciekawszy oczywiście:) miło się ogląda.
było kilka fajnych wymian ;)