Ja wolę w nocy spać. Wykazać się możecie odzyskując władzę dla Polaków i zatrudniając w firmach pracowników dobrze ich opłacając. W sytuacji kryzysu bardziej pożądane są nie nocne biegi,lecz praca na rzecz dobrobytu wszystkich, a nie tylko własnego.
Organizacja pierwszorzędna, plany objazdów były przygotowane na długo wcześniej i zatwierdzone. Mało tego policja i wszyscy kierujący ruchem jak mogli to samochody puszczali żeby przejechały. Zamiast narzekać sami byście ruszyli tyłki i chociaż an rower się przesiedliz tych miejscowych, bo o tym że półmaraton będzie to trąbią w mediach od paru miesięcy plus był już to 3ci półmaraton a nie 1wszy i będą następne. Czekam z niecierpliwością, aż zamkną Rybnik i centrum na amen w ten dzień to dopiero zobaczycie co to jest impreza biegowa.
Akurat jestem z Rybnika i luźno można było każdy korek ominąć, jak się wie jak! A jak się nie wie... to z tego co widziałem problem mieli tylko Ci co to trzaskali drzwiami, machali rękami i pod nosem bluzgali na cały świat, a jakby tak grzecznie zapytać to pewnie policja by ich poinstruowała którędy jechać albo popatrzeć jak inne auta jeżdżą i po kłopocie. Jeden młody koleś w gustownej marynarce mnie autentycznie rozbawił jak się tak rzucał, szkoda że go nie wzięli na komisariat żeby trochę ochłonął.
Bo kierowcy z natury są nerwowi, biegłem i raczej nie widziałem, żeby policjanci czy inne służby nie pomagali jeśli chodzi o sposób objazdu. W przypadku takiej imprezy normalne są utrudnienia w ruchu, raz w roku można dać w spokoju bez nerwów ludziom pobiegać, poza tym niezła promocja miasta. Pozdrawiam
Też tam byłam,a właściwie przejeżdzałam przez Rybnik właśnie o tej godzinie.Muszę przyznać ze bardzo zła organizacja,policjanci stojący i blokujący przejazd esemesowali sobie i nie zwracali na nas uwagi,nie informowali jak i którędy mozna objechac,kierowcy bardzo blużnili i byli bardzo nerwowi z powodu złej organizacji.Ktoś kto nie zna Rybnika i akurat dostał się w korek chcąc wyjechac to zmarnował przynajmniej godzinkę na postój w korkach.
Lepiej w nocy biegać niż pracować.
Wolę w nocy biegać niż pracować !
Ja wolę w nocy spać. Wykazać się możecie odzyskując władzę dla Polaków i zatrudniając w firmach pracowników dobrze ich opłacając. W sytuacji kryzysu bardziej pożądane są nie nocne biegi,lecz praca na rzecz dobrobytu wszystkich, a nie tylko własnego.
Organizacja pierwszorzędna, plany objazdów były przygotowane na długo wcześniej i zatwierdzone. Mało tego policja i wszyscy kierujący ruchem jak mogli to samochody puszczali żeby przejechały. Zamiast narzekać sami byście ruszyli tyłki i chociaż an rower się przesiedliz tych miejscowych, bo o tym że półmaraton będzie to trąbią w mediach od paru miesięcy plus był już to 3ci półmaraton a nie 1wszy i będą następne. Czekam z niecierpliwością, aż zamkną Rybnik i centrum na amen w ten dzień to dopiero zobaczycie co to jest impreza biegowa.
@kierowca - tłuste dupsko i pretensje do całego świata .A mnie się super biegało !!!
Akurat jestem z Rybnika i luźno można było każdy korek ominąć, jak się wie jak! A jak się nie wie... to z tego co widziałem problem mieli tylko Ci co to trzaskali drzwiami, machali rękami i pod nosem bluzgali na cały świat, a jakby tak grzecznie zapytać to pewnie policja by ich poinstruowała którędy jechać albo popatrzeć jak inne auta jeżdżą i po kłopocie. Jeden młody koleś w gustownej marynarce mnie autentycznie rozbawił jak się tak rzucał, szkoda że go nie wzięli na komisariat żeby trochę ochłonął.
Bo kierowcy z natury są nerwowi, biegłem i raczej nie widziałem, żeby policjanci czy inne służby nie pomagali jeśli chodzi o sposób objazdu. W przypadku takiej imprezy normalne są utrudnienia w ruchu, raz w roku można dać w spokoju bez nerwów ludziom pobiegać, poza tym niezła promocja miasta. Pozdrawiam
Świetny bieg! Pozdrawiam Rybnik
Betin trzeba było ryszyć tłusty tyłek i pobiegać sobie a nie narzekać
Też tam byłam,a właściwie przejeżdzałam przez Rybnik właśnie o tej godzinie.Muszę przyznać ze bardzo zła organizacja,policjanci stojący i blokujący przejazd esemesowali sobie i nie zwracali na nas uwagi,nie informowali jak i którędy mozna objechac,kierowcy bardzo blużnili i byli bardzo nerwowi z powodu złej organizacji.Ktoś kto nie zna Rybnika i akurat dostał się w korek chcąc wyjechac to zmarnował przynajmniej godzinkę na postój w korkach.
STAŁAM PRZEZ NICH GODZINĘ W KORKU. MASAKRA
Byłem i zaliczyłem ten dystans.