Prezydenci i perełka samorządowa wśród prezesów spółek miejskich dają kolejną plamę.Rozstrzygnięcie przetargu na korzyść miejskiej spółki,która potem publicznie się przyznaje,że nie jest przygotowana do wykonania usługi bo nie ma ludzi ,sprzętu i fachowców z doświadczeniem, to jakiś dramat jest.Do tego spółka złożyła ofertę z koszmarnym błędem,więc brak odrzucenia tej oferty niezbyt dobrze świadczy o komisji przetargowej i prezydentach. Miejska spółka ,która nie powinna zarabiać kroci na tej usłudze daje w zasadzie taką samą cenę jak prywaciarz , który na tej usłudze chce zarobić. dlaczego miasto nie ujawniło treści protestu złożonego w KIO? wstydzi się? dlaczego nie ujawniono jaki faktycznie błąd popełniła miejska spółka składając ofertę, tylko prezydent publicznie jak zwykle rozdaje uśmiechy zamiast informacji? zbliża się koniec roku , spór nie zostanie rozstrzygnięty do tego czasu w żadnym sądzie.. więc odbiór śmieci jest zagrożony, bo obecna umowa wygasa w sylwestra.!!
już wiadomo.
Prezydenci i perełka samorządowa wśród prezesów spółek miejskich dają kolejną plamę.Rozstrzygnięcie przetargu na korzyść miejskiej spółki,która potem publicznie się przyznaje,że nie jest przygotowana do wykonania usługi bo nie ma ludzi ,sprzętu i fachowców z doświadczeniem, to jakiś dramat jest.Do tego spółka złożyła ofertę z koszmarnym błędem,więc brak odrzucenia tej oferty niezbyt dobrze świadczy o komisji przetargowej i prezydentach. Miejska spółka ,która nie powinna zarabiać kroci na tej usłudze daje w zasadzie taką samą cenę jak prywaciarz , który na tej usłudze chce zarobić. dlaczego miasto nie ujawniło treści protestu złożonego w KIO? wstydzi się? dlaczego nie ujawniono jaki faktycznie błąd popełniła miejska spółka składając ofertę, tylko prezydent publicznie jak zwykle rozdaje uśmiechy zamiast informacji? zbliża się koniec roku , spór nie zostanie rozstrzygnięty do tego czasu w żadnym sądzie.. więc odbiór śmieci jest zagrożony, bo obecna umowa wygasa w sylwestra.!!
Prawidłowo jeśli PK potrafi odbierać odpady taniej to wybór jest prosty. Podatnik nie będzie dokładał do prywatnej firmy
Panie Polowy tak trzymać. Brawo.