Do poprzednika: wyraźnie chyba jest napisane, że kierowca seicento nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, zjechał na przeciwny pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z ciężarówką. Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Swoją drogą cóż to dzisiaj były za panujące warunki na drodze? Były zdecydowanie dobre. Pewnie zapierdzielał swoim pyrtkiem ile fabryka dała - kolejny bez wyobraźni. Dobrze, że w tira uderzył a nie w osobówkę z np ciężarną kobietą i dwójką dzieci. STOP wariatom drogowym.
Aż ciarki przechodzą jak się patrzy na te zdjęcia.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Bydło w Tirach jeździ jakby było same na drodze!Jeśli nie ma świadków wypadku,to nie wiadomo kto zawinił.Na wschodnią swołocz należy sobie wziąć wielką przymiarkę!To bydło zza wschodniej granicy w ogóle nie powinno jeździć po Polsce!
a niby dlaczego zjechał na lewą stronę? szybkość czy stan po wypiciu?
Jestem jaka prędkością jechał samochodem Ciężarowym,z mojej obserwacji jeżdżą jak idioci po naszych drogach.
dobrze że jechał seicento to mu sie nic niestalo
Do poprzednika: wyraźnie chyba jest napisane, że kierowca seicento nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, zjechał na przeciwny pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z ciężarówką. Wystarczy czytać ze zrozumieniem. Swoją drogą cóż to dzisiaj były za panujące warunki na drodze? Były zdecydowanie dobre. Pewnie zapierdzielał swoim pyrtkiem ile fabryka dała - kolejny bez wyobraźni. Dobrze, że w tira uderzył a nie w osobówkę z np ciężarną kobietą i dwójką dzieci. STOP wariatom drogowym.
Aż ciarki przechodzą jak się patrzy na te zdjęcia.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Bydło w Tirach jeździ jakby było same na drodze!Jeśli nie ma świadków wypadku,to nie wiadomo kto zawinił.Na wschodnią swołocz należy sobie wziąć wielką przymiarkę!To bydło zza wschodniej granicy w ogóle nie powinno jeździć po Polsce!