Ulewy w regionie. Walka z żywiołem i szacowanie strat
Zmieszana z ziemią woda zalała setki posesji i piwnic. Podmyte tory, uszkodzone nawierzchnie dróg i chodników, przepusty - wszystko to składa się na krajobraz po katastrofie.
- Restauracja, klub, sala przyjęć. Wszystko jest zalane błotem. Straty będą sześciocyfrowe - mówi Marcin Schleiber, właściciel Clubu Magic.
Jarmark miał odbyć się w najbliższą sobotę i niedzielę. Niestety nie odbędzie się wskutek nawalnych deszczy, które odwiedziły w ostatnim czasie nasz region.
W Owsiszczach niemal każdy dom mógłby ubiegać się o tytuł najpiękniejszej zagrody województwa śląskiego. Okolica jest piękna, pagórkowata. Ludzie są serdeczni i otwarci, chętni do rozmowy. Jednak teraz wszyscy zaprzątnięci są tylko jedną myślą: jak to wszystko posprzątać? W ciągu dwóch dni wieś dwukrotnie została zalana...
W czasie wczorajszych ulewnych opadów i związanych z nimi wzbierających potoków, od wielu samochodów odpadły tablice rejestracyjne. Już wczoraj mieszkańcy regionu donosili o dziesiątkach znalezionych tablic. Urzędnicy wyjaśniają, co najlepiej w takiej sytuacji znalazcy mogą zrobić.
Z Grzegorzem Utrackim, wójtem Krzyżanowic spotkaliśmy się przed urzędem gminy, aby porozmawiać o bieżącej sytuacji. – Takiej wody jeszcze nie mieliśmy tutaj nigdy – powiedział nam włodarz.
Wczorajsza nawałnica mocno dała się we znaki obiektowi sportowemu w Zawadzie. Po ulewie mocno ucierpiało boisko oraz jego otoczenie. Cała skarpa osunęła się w dół razem z budkami dla zawodników. Pojawiły się pierwsze gesty solidarności z klubem z Zawady.
Ponad 200 zgłoszeń od mieszkańców Rydułtów, prócz tego zalane ważne punkty na mapie miasta. Niektóre drogi są nadal nieprzejezdne. Najgorsza sytuacja jest na ulicach Ofiar Terroru, Radoszowskiej, Maczka i Jacka.
AKTUALIZACJA
Trzeci dzień strażacy walczą ze skutkami nawałnic, które przetoczyły się przez powiat raciborski. Na terenie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej odbył się briefing prasowy. Z mediami spotkał się dowódca drużyny ratowniczej brygadier Roland Kotula.
Trwa usuwanie szkód i szacowanie strat po czwartkowej nawałnicy. W terenie nadal pracuje kilkuset strażaków.
AKTUALIZACJA
W Krzyżanowicach trwa szacowanie strat po ulewnych deszczach, które odwiedziły nasz region. Strażacy mówią wprost: najgorsza sytuacja panuje w tej gminie.
Zastępy strażaków z JRG Jastrzębie-Zdrój zostały zadysponowane po czwartkowych ulewach m.in. na teren powiatu wodzisławskiego, gdzie woda wyrządziła ogromne szkody. Strażacy pomagali m.in. w Rydułtowach.
Po nawałnicy, w której mocno ucierpiały Rydułtowy, burmistrz Marcin Połomski powołał zespół do oceny skutków zniszczeń. Uruchomione zostały trzy numery telefonów, na które można dzwonić i zgłaszać szkody.
Czwartkowa nawałnica spowodowała, że w zalanych miejscowościach kierowcy przejeżdżający przez wodę tracili często rejestracje samochodowe. Teraz, gdy woda opadła, rejestracje można odebrać. ZOBACZ LISTĘ przygotowaną przez mieszkańców miejscowości powiatów raciborskiego i wodzisławskiego.
Włodarza powiatu raciborskiego Grzegorza Swobodę poprosiliśmy o komentarz do zdarzeń, które miały miejsce na terenie ziemi raciborskiej 13 maja, gdy przeszła nad nią nawałnica. Ulewne deszcze doprowadziły do wielu zniszczeń i podtopień.
Druhowie oraz druhny wciąż usuwają skutki nawałnicy, która 13 maja przeszła przez powiat raciborski. Zalanych zostało kilkadziesiąt piwnic i posesji oraz dróg. Najgorsza sytuacja panuje w gminie Krzyżanowice.
Wczesnym rankiem centrum Lubomi wzdłuż ul. Korfantego i Potockiej, a więc przy potoku Lubomka, który wczoraj zamienił się w rwącą rzekę i zdewastował tą najniżej położoną w miejscowości okolicę, przedstawia ponury widok. Nawałnica dokonała tu sporych spustoszeń. W sąsiedniej Syryni również - zalało kilka domów, uszkodzeniu...
Wczorajsza nawałnica, która przetoczyła się przez region, największe szkody wyrządziła w powiecie raciborskim i wodzisławskim. W powiecie rybnikim odnotowano stosunkowo małe straty.