Masz rower? Możesz mieć las!
W Polsce powstanie pierwszy Rowerowy las. Sadzone w nim drzewa będą związane z wynikami Ekologicznej Sztafety Rowerowej zainicjowanej przez Fundację Ekologiczną ARKA.
W tym lesie każdy rowerzysta może mieć swoje drzewo. Wystarczy, jeśli przejedzie minimum 10 km i zarejestruje swój wynik na www.sztafetarowerowa.pl.
Akcja integruje rowerzystów w całym kraju. Do 23 czerwca można do niej dołączyć w dowolnej chwili i każdym miejscu. Uczestnicy mogą rejestrować swoje wyniki, a także nadsyłać relacje i zdjęcia. Będą zamieszczane w swoistej kronice akcji „Co na trasie piszczy” na stronie www. Uczestnicy mogą wziąć także udział w losowaniu gadżetów rowerowych.
Polacy pokochali rowery. A te mają dobroczynny wpływ na zdrowie i stan środowiska naturalnego. Systematyczna jazda na rowerze m.in. poprawia kondycję, normalizuje poziom cukru we krwi, zwiększa pojemność płuc, natlenia krew, poprawia pracę serca.
Rower nie wydziela spalin. Na www.sztafetarowerowa.pl jest kalkulator, który pozwala oszacować na ile uczestnikom akcji wspólnie udało się ograniczyć emisji dwutlenku. Jak podaje WWF transport drogowy jest źródłem 1/4 światowej emisji CO2. Samochodowe silniki spalinowe emitują do atmosfery również tlenki siarki i azotu, pyły i toksyny, metale ciężkie i węglowodory. W Polsce udział samochodów w ogólnym zanieczyszczeniu atmosfery wynosi 30%, a w dużych miastach wzrasta nawet do 90%.
Jazda na rowerze ułatwia kontakt z naturą, zmniejsza napięcie i stres. Daję większą swobodę i szybkość w przemieszczaniu się po mieście, oszczędza czas, na naraża na wyczekiwanie w ulicznych korkach i wdychanie spalin.
2 komentarze
Śledź tę dyskusjęZa treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja
poza tym jak czytam takie brednie o co w tym chodzi jak : 1) O (..) ograniczenie emisji CO2. 2) O edukację ekologiczną, w szczególności dotyczącą zanieczyszczenia powietrza - to mi się śmiać chce. Jeszcze zabawniejsze jest to: Bielsko-Biała: - Bielsko-Biała: Centrum = 210km oraz Szczyrk:centrum - rybarzowice 100km oraz 320km - bardzo mnie ciekawi jak można wykręcić po bielsku 210km czy na tej samej trasie różnica sięga 220km ;-) Na upartego można zrobić parę kółek "więcej" ale chyba nie oto chodzi w tej imprezie. Cała impreza miała by sens gdyby po prostu jechano śladem wisły i sadzono drzewa za każde przejechane i co ważniejsze zweryfikowane 10km. drzewa rzecz jasna powinny być sadzone lokalnie na rzecz obszaru, w którym się jedzie bez uprawiania "ekopolityki" bo rowerzysta po prostu jedzie z pasji i takie górnolotne cele raczej go nie przekonują.
poprawcie linkowanie ;-)