Z dwoma promilami zaparkował pod komendą
Policjanci z Wodzisławia zatrzymali 53-latka, który miał się stawić w czwartek na przesłuchanie do komendy. Mężczyzna przyjechał samochodem mając w organizmie blisko dwa promile alkoholu i zaparkował pojazd pod samym oknem dyżurnego.
30 maja do jednego z wodzisławskich dochodzeniowców stawił się na przesłuchanie 53-letni mężczyzna. Po przeprowadzeniu z nim formalności dyżurny zauważył, że mężczyzna zaparkował samochód pod jego oknem i właśnie odjeżdża. Wiedząc, że nie posiada on uprawnień do kierowania, dyżurny skierował za nim patrol, aby to potwierdzić. Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali opla astrę na ulicy Pszowskiej. Faktycznie okazało się, że kierowca miał zabrane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości. Mundurowi mając to na względzie przewieźli 53-latka z powrotem do jednostki i zbadali na zawartość alkoholu. Ku ich zaskoczeniu w organizmie wodzisławianina były blisko dwa promile alkoholu. Amatorowi jazdy na podwójnym gazie grozi teraz do trzech lat więzienia.
no to szczyt głupoty faceta,on pewnie caly czas z 2 promilami jak nie pil 1 dzien,ha,ha