Zagrożenie w Chałupkach
Odra wychodzi z koryta i roznosi chwasty.
Podczas wspólnego posiedzenia komisji przy radzie gminy Krzyżanowic, radni pochylili się nad bezpieczeństwem powodziowym. Jednym z poruszonych wątków były meandry Odry w Chałupkach. Jak wyjaśnił radny Paweł Lasak, na tym odcinku rzeka, po ulewach, zmienia bieg, a woda przelewa się przez drogę i płynie starym korytem. Odra niszczy tym samym uprawy okolicznych rolników. Dodatkowo wokół meandrów rozrasta się rdestowiec, bardzo ekspansywny i trudny do zwalczania chwast, którego nasiona roznosi woda. Jak podał radny Lasak, rdestowiec jest ewenementem na skalę światową i nie ma środków do jego zwalczania.
Wolfgang Kroczek, kierownik referatu rolnictwa i ochrony środowiska w urzędzie gminy wyjaśnił, że teren wokół meandrów jest objęty programem Natura 2000, co uniemożliwia na tym obszarze jakąkolwiek ingerencję, z regulacją biegu rzeki włącznie. Kierownik dodał, że rzeka powoli przesuwa swoje koryto zabierając okolicznym rolnikom ziemie. W tej sprawie gmina ma się starać wesprzeć poszkodowanych w uzyskaniu odszkodowania. W sprawie rdestowca urząd zlecił koszenia i opryski, ale wiadomo, że roślina jest ciężka do wytępienia. To dosyć kosztowne zabiegi i aby zwyciężyć z tym chwastem, jak przyznał kierownik Kroczek, potrzeba wsparcia finansowego z zewnątrz.
(woj)
na zdjęciu rdestowiec japoński.
Radni pochylili się nad niebezpieczeństwem powodziowym..
:-D To mało rozsądne; mogą się utopić.