Pożar opla na Katowickiej. Ktoś oblał benzyną pozostałe auta [AKTUALIZACJA]
Policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca Raciborza, który może mieć związek z pożarem samochodów. Trwa dochodzenie w tej sprawie.
Około godz. 22.10 raciborscy policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 31-latka z Raciborza, który - jak informuje policja - może mieć związek z pożarem samochodów. - Nadmieniam, że to zdarzenie nie jest zakwalifikowane jako podpalenie. Policjanci będą to dopiero ustalać - dodaje sierż. sztab. Anna Wróblewska z KPP w Raciborzu.
Do zdarzenia doszło 17 lipca po godz. 22.00 na parkingu przy ul. Katowickiej w Raciborzu (obok Społem). Do ugaszenia płonącego opla skierowano 1 zastęp Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu. W czasie pożaru nadpalił się również zaparkowany obok fiat 170. Straty oszacowano na 20 tys. zł.
Właściciele pozostałych samochodów ujawnili plamy benzyny na ich karoseriach. Ślady zabezpieczył technik kryminalistyki KPP w Raciborzu.
Ponadto minionej doby strażacy z powiatu raciborskiego (OSP Kuźnia Raciborska, OSP Budziska, OSP Rudy) usuwali gniazda szerszeni. Na ulicy Brzeskiej w Raciborzu zastęp JRG PSP Racibórz usuwał również powalone na jezdnię drzewo.
Gniazdo szerszeni usowali strazacy z OSP Budziska a nie OSP Ruda :)