Narodowcy manifestowali pamięć bohaterów
Około stu osób uczestniczyło w III Marszu Wyzwolenia Wodzisławia Śląskiego zorganizowanym w sobotę przez Inicjatywę Patriotyczną, Obóz Narodowo-Radykalny oraz kibiców Odry Wodzisław.
Celem inicjatywy było uczczenie bohaterów, którzy przyczynili się do odzyskania ziemi wodzisławskiej 4 lipca 1922 roku.
Marsz, który odbył się ulicami Wodzisławia Śląskiego przebiegał w spokojnej atmosferze. Uczestnicy pod Pomnikiem Powstańców Śląskich odśpiewali hymn narodowy i złożyli kwiaty. - Frekwencja w tym roku była podobna do tej sprzed roku. Nie jest ona jednak do końca zadowalająca, ale zważywszy na fakt, że Wodzisław jest małym miastem nie możemy narzekać. W przyszłym roku ponownie będziemy chcieli upamiętnić rocznicę, ale nie wiemy jeszcze w jakiej formy. W grę wchodzi również turniej piłki nożnej czy koncert. - powiedział Michał Jurek, organizator wydarzenia. W pozytywnym tonie na temat marszu wypowiadali się jego uczestnicy, którzy przyznali, że taka inicjatywa jest przykładem patriotyzmu. - Jest to bardzo dobra inicjatywa i cieszę się, że są osoby, które zajmują się organizowaniem takich wydarzeń. Uważam, że ten marsz pomoże wielu osobom poznać prawdziwą historię miasta i docenią wysiłek ludzi, którzy poświęcili się dla Wodzisławia. - ocenił jeden z uczestników marszu. W najbliższych latach możemy spodziewać się kolejnych wydarzeń o podobnym charakterze. Wszystko za sprawą młodych ludzi, którzy zamierzają podtrzymać historię Wodzisławia Śląskiego.
Naprawdę bardzo mi przykro chłopie żeś w życiu żadnej mądrej kobiety koło siebie nie widział, pewnie od lat omijają cię szerokim łukiem (i słusznie), przez co rozwinął się w tobie tak silny mizoginizm i to dlatego sądzisz, że każda baba jest głupia tak jak twoja. O ile w ogóle ją masz. A jak masz - no to rzeczywiście jest głupia!
RadliniankaAW-Jak by nie patrzeć, to umnie są zawsze argumenty, u ciebie ich brak... Tyś baba, jo chop... jako żes baba to różnicy i tak nimaś w stanie zajarzyć....
No wcale mnie to nie dziwi że do chama trzeba po chamsku, bo innego języka nie zna ani nie zrozumie.
RadliniankaAW-Ale kto ci powiedział że ja chce być kultularny? Ja jestem chamem, co nie oznacza że cham musi pisać bzedty, czy być głupi. Cham w spółczesnym świecie, to często człowiek, który mówi to co myśli a nie to co chcą usłyszeć inni.. Jak ktoś mi mówi, że śmierdzę, to znaczy że dał mi syganł, abym się umył, lub wyprał ciuchy, ale w opinii jest uznany za chama, mimo że on powiedział mi wprost, że czuć mój nieprzyjemny zapach, gdyby był kultularny, to dalej bym śmierdział i myślał że jestem zajebisty... Ale ty i tak tego przykładu nie zrozumiesz, w końcu jesteś baba...
Ty nawet nie wiesz co to jest argument. Z tego co piszesz to jasno wynika.
Tak Koło, taki prymitywny organizm jak ty, to rzeczywiście lepiej żebyś pisał dobrze lub wcale, bo ty nie potrafisz wyrazić swojej opinii czy tego "co myślisz" w sposób kulturalny, taktowny - tak by nikogo nie obrażać. Człowiek inteligentny zaś potrafi powiedzieć co myśli na każdy temat w sposób cywilizowany, a nawet jeśli chce komuś powiedzieć "spi...aj" to powie to tak, że ten ktoś nie dość że nie poczuje się urażony, to nawet odczuje podniecenie na samą myśl o zbliżającej się podróży. Niestety tego poziomu nigdy nie osiągniesz.
RadliniankaAW-Argumenty, proszę cię dziewczyno, daj argumenty, nie znam cię, więc nie każę ci klękać do miecza, abyś bya przydatna w życiu, ale jak chcesz coś powiedzięć a nie yno być zabawką w łóżku, to tej arguemnty, jo zawszsze pisza i godom na argumenty, baby nigdy, pytanie, czamu?
AnnLee-Nie należę do żadnej parti, nie zamerzam takiej też tworzyć, nie zamierzam się zrzeszać a mimo to, to wolność słowa nie istneje dla takieiego jak ja, czyli łamie to konstytucję, bo nie można napisać o murzynach, cyganach, islamistach itp o co się myśli, trzeba o nich pisać dobrze, lub wcale, jak nie chce się podpaść prokuratorowi, czy twoim zdaniem to jest wolność słowa? Przecież to czysty Stalinizm, zakaz wolniści słowa, tako je w tej chwili polityka, teraz je całkowity brak wolności gospodarczej, za Hitlera i Stalina to górol z pod tatr sprzedowoł oscypki bez papierka, pozwoleń, sanepidów itp, a dziś to górol jak by nimioł paierka na oscypki to idzie pod sąd, jako przestępca, wiync kaj była większo wolność gospodarczo? Dziołcha, jo sie nie boja siedzieć, jo je uparty jak osioł, mogą mie ścigać, gnoić, pazury wyrywać na posterunku, jo się nie poddom, byda godoł to co myśla, bydą mie tępić, to jo mom ich w rzici, bo mie nigdy nie złomią, zawsze byda godoł to co myśla i żodno komuna paragrafami nie zmieni moigo zdanio.
Koło, daj sobie spokój ze studiowaniem artykułów Konstystucji, bo sam widzisz że tego nie ogarniasz. To dla ciebie za trudne. I nie myśl już więcej, bo tobie to wybitnie nie wychodzi. 2 do 2 nie umiesz złożyć, przeanalizować, wniosków wyciągnąć, nic. Jak zwykle zabrakło ci argumentów więc uciekasz się do epitetów, próbujesz obrażać - ale to też ci nie wyjdzie. Taki ktoś jak ty nie jest w stanie mnie obrazić. Nie ten poziom.
Koło... biedactwo Ty moje. Nie potrafisz zacząć zdania od nie obrażania kobiet ? :)
W jaki sposób wyobrażasz sobie organizację partyjną bez głoszenia założeń programowych? Widzę, że nie tylko programu KNP nie przeczytałeś, ale i podręcznik do logiki olałeś :)
Buźka! :)
Mam pytanie do kobiet, czy wasze myślenie jest naprawdę takie debilne, czy jedynie "RadliniankaAW" i "AnnLee" wśród was kobiet, się wyróżnają jako "wyjątkowe", wy wszystkie macie tak "myślenie" czy jedynie one? Nie chce mi się wierzyć że wasza płeć jest aż taka głupia.
Jak można pomylić założenie partii politycznej czy też organizacji z wolnością słowa? Jak można pomylić tajemnicę lekarską czy służbową z wolnością słowa? Ten kto was w życiu spotka, to ma szczęście, bo takim idiotkom to wszystko się wmówi, noc z wami zapewniona, a potem płaczecie że faceci was wykorzystują, spotkać takie idiotki, to okazja sama się ciśnie...
AnnLee-Czy ty jesteś naprawdę aż taką idiotką? Czy ty nie rozumiesz różnicy pomiędzy założeniem partii politycznej, organizacji od wolności słowa? Co ma wolność słowa wspólnego z zrzeszaniem się? Czy aby być nazistą, komunistą czy faszystą, to trzeba założyć partię? Rozróżniasz różnicę pomiędzy założeniem partii politycznej, od głoszenia swobody wypowiedzi? Naprawdę jesteście takie debilki, czy tylko jaja sobie robicie i udajecie takie głupie?
On zna tylko art 54 którego się uczepił jak pijany płotu. Reszta Konstytucji go nie interesuje, bo nie zawiera tego co on chciałby tam przeczytać ;-)
Koło, a co powiesz na art 13 Konstytucji RP?
Koło ekspercie, czapki z głów! zgłoś sprawę do Trybunału Konstytucyjnego, bo to co żeś odkrył musi tam trafić! Kodeks Karny łamie Konstytucję! toż to odkrycie na miarę XXI wieku - że też do tej pory nikt się nie skapnął, a taki Koło z Nowin rozkminił sprawę nie ruszając się sprzed komputera - no no no... owacje na stojąco!
Jeśli jest sympatykiem, a nie członkiem, to nie musi działać w myśl statutu. Każdy kret może krzyczeć "JKM rządzi", a potem pokazywać, że ma niewiele wspólnego z normalnymi ludźmi i już debil myśli - faktycznie, tam sami paranoicy... a na lewicy podnieta, bo dekiel-naziol jest podnóżkiem i klaunem dzięki ich kasie i 0,0001% nabił.
@koło widze że z twoją percepcją jest gorzej niż myślałem. Poniżej fragment programu KNP "3. Uznajemy wolność słowa:
a) Przez wolność słowa rozumiemy swobodę podawania prawdziwych faktów i wyrażania własnych, choćby najskrajniejszych, opinii. Nie dotyczy to obrażania ludzi, używania na forum publicznym nieparlamentarnego słownictwa itp."
RadliniankaAW-Po raz kolejny proszę cię, aby swoimi słowami odpowiedziała mi co rozumiesz po przez "wolność słowa". Bo K.K nie reguluje konstytucji, tylko ją łamie, skoro konstytucja mówi że każdy ma prawo do swoich poglądów i rozgłaszania ich, a K.K za to przewiduje dwa lata więzienia, to logiczne jest że tym samym paragraf 256 K.K jest niezgodny z konstytucja artykułu .54.
Oberwator_R-Mylisz się, to ty chyba nie doczytałeś, KNP chce zakazać partii socjalistycznych a nie głoszenia poglądów socjalistycznych. Czyli tak jak było za Pinioczeta, gdzie był zakaz zakładanie partii komunistycznych, natomiast swoje poglądy każdy mógł sobie głosisć, w bibliotekach były książki komunistyczne itp, ale jak widać to nie rozumiesz tej różnicy.
@koło jeśli masz swoją interpretację wolności słowa i swoje poglądy w tej kwestii to się nie powołuj na KNP bo w Programie KNP jest taka interpretacja jaką ci napisałem Po raz kolejny piszesz coś czego do końca nie rozeznałeś, nie doczytałeś i.t.p.
do roboty z nimi , az im bydzie z dupy kapac.
Nie bądź śmieszniejszy niż jesteś. To wiedzą już dzieci w przedszkolu że najważniejszym aktem prawnym w Polsce jest Konstytucja - która - o dziwo! mówi o wolności słowa, ale chyba każdy głupi wie, że istnieje wiele innych aktów prawnych (jak KK czy KC) które tę wolność regulują dokładnie, a które absolutnie nie stoją w sprzeczności z aktem nadrzędnym czyli Konstytucją.
RadliniankaAW-Miałem więcej rozpraw sądowych w życiu, niż ty masz włosów na głowie, powołujesz się na KK a czy wiesz jakie jest ważniejsze prawo od paragrafu? Co jest w prawie na miejscu pierwszym, jakie prawo?
Koło a czy ty wiesz co to jest Kodeks Karny? Przyjmujesz że istnieje tajemnica zawodowa (o której również mówi KK!!) i pewnych rzeczy mówić nie wolno, ale tego co mówi Kodeks Karny o innych ograniczeniach wolności słowa już nie ogarniasz. Jakoś wybiórczo rozumujesz. Ciekawe dość, tylko pamiętaj, że lepiej będzie dla ciebie jeśli ten KK poznasz, bo w razie co nieznajomość prawa nie jest żadną okolicznością łagodzącą!
Oberwator_R-Znów kolejna osoba myli wolność słowa z pomówieniem czy oszczerstwem, tak jak jakaś idiotka nie rozumie czym jest tajemnica lekarska czy zawiodowa, jak napiszę ciebie z imienia i nazwiska żeś złodziej, to wtedy jest pomówienie, ale jak napisze hasło że "złodzieje do gazu" a sąd uzna że to język nienawiści, to idę do pierdla, rozumiesz na czym polega różnica wolności słowa od pomówienia?Dziś napiszesz coś o murzynach, żydach czy arabach niepoprawnie politycznie i prokurator cię ściga za negatywną opinię o tej rasie. Twoim zdaniem to jest wolność słowa?
Bardzo fajna akcja, szkoda że patriotyzm w Polsce nadal jest kojarzony negatywnie, co w innych krajach jest zupełnie niezrozumiałe.
@koło nie znasz założeń ideowych Nowej Prawicy w zakresie wolności i piszesz głupoty. Jak zwykle zresztą. Wolność - czy to słowa czy postępowania nie noże być nieograniczona. Mówi o tym zresztą Program KNP. Gdybyś go przeczytał to byś to wiedział. Tym ograniczeniem jest mianowicie naruszenie czyjejś wolności. W przypadku wolności słowa to m.i. obrażanie, pomawianie czy bezpodstawne szkalowanie innych.
No i nie myliłam się. Nie pojmujesz ni w ząb, nawet gdyby ci się drukowanymi pisało. W twoim przypadku szkoła po raz drugi też nic nie da, bo to trzeba by było mieć warunki...
RadliniankaAW-Czyli tym samym, twoim logicznym myśleniem, w polsce jest autyntyczna wolność słowa czy nie? Czy kłóci się ten paragraf z artykułe konstytucji .54 czy też nie? Cieszę się że tobie i innym udało mi się wytłumaczyć iż w polsce nie ma wolności słowa, tak jak nie było za Stalina, Hitlera itp, bo tak samo jak nie istnieje większa czy mniejsza połowa, tak samo nie istnieje ograniczona wolność słowa, bo to zaprzeczone w samym sobie, szkoda że nie umiesz pojąć podstawy wolności, jak Nowa Prawica dojdzie do władzy, to może zaczniesz autyntyczną wolność rozumieć
Ciemna maso, odpowiedź byś wyczytał w linku - pogląd można sobie mieć dowolny, ale wolności słowa w kwestiach które wspomniałeś nie ma bo, te sprawy reguluje Kodeks Karny!!!: Art. 256
§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej. (utracił moc, w części obejmującej wyrazy "albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej).
RadliniankaAW-Nie interesuje mnie wikipedia, interesuje mnie twój pogląd, czy komunista lub nazista twoim zdaniem może pisać to co myśli, jakie ma poglądy itp, tak czy nie, proste pytanie.
Zajrzałeś do tej Wikipedii? po pytaniu wnioskuję że nie. Wybacz, ale nie będę ci tłumaczyć tego co tam jest napisane. Wystarczy przeczytać. Ze zrozumieniem.
RadliniankaAW-Pytam się wciąż ciebie, jakie grupy ludzi, op jakich poglądach twoim zdaniem należy wyeliminować z "wolności słowa", bo widocznie nie rozumiesz tego prostego pojęcia. Kogo twoim zdaniem nie należy dopuścić, aby wypowiadał to co myśli, jakie ma poglądy itp.
Ignorancja czego??? Koło idź ty chłopie do szkoły raz jeszcze, bo ten pierwszy raz ci nie wyszedł. Albo kup sobie słownik, bo nie znasz znaczenia podstawowych słów. A na szybko - skorzystaj z Wikipedii co to jest "ignorancja" http://sjp.pwn.pl/slownik/2561161/ignorancja i co to jest "wolność słowa" http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolno%C5%9B%C4%87_s%C5%82owa Wolność słowa nigdy nie była i nie będzie równoważna z samowolką i żadne tam "róbta co chceta" - w wolnym państwie również nie, a to dlatego, że wolność jednego człowieka kończy się tam gdzie zaczyna wolność drugiego i z tego powodu m in wolność słowa podlega pewnym ograniczeniom. Wątpię jednak byś to zrozumiał, skoro twierdzisz, że wolność słowa jaką mamy obecnie niczym nie różni się od wolności w czasach stalinizmu - to z kim tu dyskutować... taki z ciebie znawca historii jak ze mnie primabalerina. Historyk :loool: histeryk chyba! Za Stalina za 1/100 tego co teraz beztrosko smarujesz na "Nowinach" dostałbyś tyle że zliczyć miałbyś kłopot. O ile w ogóle miałbyś szansę smarować, bo wątpię byśmy mieli internecik...
RadliniankaAW-Ignorancja czego? Osoba która nie umie odróżnić tajemnicy zawodowej od wolności słowa, to szokuje mnie że nie gańba ij się wypowiadać w tym temacie, po totalnej kompromitacji. Jednym słowem, to uważasz że wolność słowa jest tylko dla ludzi poprawnych politycznie, dla skrajnych komunistów czy nazistów to ich wolność słowa powinna być zabroniona, czy tak wygląda twoja "wolność słowa"?
Koło twoja ignorancja nie zna granic. Ale to nic nowego.
gyniuś-Lepiej być trollem, niż lewakiem takim jak ty.
RadliniankaAW-Ty nie odróżniasz tajemnicy lekarskiej czy zawodowej od wolności słowa. Czym się twoim zdaniem różni obecna "wolność słowa" od tej "wolności słowa" za Stalina? Za Stalina też była wolność słowa, z jednym ale, nie wolno było mówić źle o Stalinie, związku radzieckim, socjalizmie, władzy itp, a reszta to szło sobie gadać ile się chciało, wiec tym samym twoją logiką to za Stalina też była wolność słowa. Czemu twoim zdaniem za obrażanie Rosjan czy Niemców to prokuratura nie ściga, a za obrażanie murzynów, cyganów czy tam żydów, to prokuratura wiele ściga "groźnych" przestępców, skoro tak twoim zdaniem wygląda "wolność słowa" to w Stalinizmie czuła byś się świetnie, czyli tak jak teraz. Skoro twoim zdaniem robię z siebie pośmiewisko, to powinaś to jakoś zaargumentować, podać konkretne przykłady, tak jak ja, ale widać że tyś typowa baba, czyli dużo gadać, ale nic konkretnego nie powiedzieć. Gdybyś znała historię, to AnnLee wyśmiała byś tak jak ja.
I znowu Troll złapał dwie ofiary ( AnnLee i RadliniankaAW ).