Nawet na wakacjach można się czegoś nauczyć... Geografia na wesoło w Nędzy
Czym różni się słoń indyjski od afrykańskiego? W jakim kraju płaci się rupiami? Na jakim kontynencie rosną duriany, najbardziej cuchnące owoce świata? Była zabawa i śmiech, bo o to organizatorowi chodziło, by w luźnej atmosferze dzieci dowiedziały się ciekawostek o świecie.
Geografia na wesoło, to kolejny już cykl zajęć dla dzieci w ramach utworzonego w Gminnym Centrum Kultury w Nędzy Uniwersytetu Małolata. Wcześniej dzieci uczyły się języka angielskiego i wzięły udział w zajęciach z kółka szachowego.
Zajęcia z geografii na wesoło to zabawa. Dzieci poznały charakterystyczne dla danych kontynentów i krajów produkty żywnościowe, stroje, walutę, zwyczaje. - Podczas zajęć dzieci stworzą swoją podróż marzeń i to z uwzględnieniem całej trasy: przez jakie oceany będą musiały przelecieć, jakie góry pokonać, w jakim klimacie będą się znajdować - mówi Joanna Dwornik, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Nędzy.
Zajęcia mają rozbudzić w dzieciach ciekawość świata. - Nie trzeba być geografem, żeby wiedzieć gdzie się co znajduje, czym jest np. Korona Ziemi. Chcę udowodnić, że każdy może podróżować, że geografia może być ciekawa - dodaje prowadząca.
12-letni Łukasz z Rzuchowa spędza wakacje u kuzynki w Nędzy i postanowił skorzystać z oferty tutejszego centrum kultury. - Najfajniejsze jest to, że dowiadujemy się wielu ciekawostek, np. skąd pochodzą najszybsi ludzie świata! - relacjonuje Łukasz. - Albo gdzie jaką walutą się płaci. Informacje na pewno mi się przydadzą, będę już miała większą orientację o konkretnych krajach - dopowiada Karolina z Nędzy, lat 13. 8-letniej Klarze bardzo spodobała się Ameryka Południowa. - Wiem już, że w Andach żyją Indianie, że rośnie tam gujawa i awokado - wylicza bez namysłu. - Ciekawe było, że kobiety w niektórych częściach świata noszą kręgi na szyi, albo że słonie afrykańskie różnią się od indyjskich - dopowiada 9-letnie Konrad.
Zadaniem Uniwersytetu Małolata jest przekazywanie dzieciom wiedzy w luźnej atmosferze przez zabawę i praktykę. Uniwersytet wystartował co prawda podczas Akcji Lato, ale Gminne Centrum Kultury zamierza zajęcia kontynuować po wakacjach.
źródło: UG Nędza
@ zaiste :)
z taką śliczną nauczycielką to może nawet ja bym się zainteresował geografią i odkrywaniem nieznanego :D