Perspektywa Okolicy zagrała w Parku Roth
- Te koncerty to dla nas fantastyczna sprawa! - mówi pani Danusia, która mieszka niedaleko Parku Roth, do którego jak zaznacza, przychodzi prawie codziennie, a na niedzielne koncerty organizowane tu przez Raciborskie Centrum Kultury "to już obowiązkowo!". Na półmetku letnich koncertów wystąpił raciborski zespół Perspektywa Okolicy.
"Perspektywa Okolicy" to kolejny etap twórczego rozwoju założyciela Grzegorza Zimałki. Muzyka na poważnie w jego życiu zaistniała na początku lat 90-tych. Wtedy to założył egzystencjonalną grupę poezji śpiewanej „Dlaczegoja”, w której śpiewał i grał na gitarze. Wraz z pozostałymi członkami ówczesnego zespołu grywał w kraju i zagranicą.
- Z biegiem lat po zawartych w tekstach pytaniach „dlaczego”, przyszedł czas na pytanie: „jak”. I w ten naturalny sposób został powołany do życia nowy zespół pod nazwą „Perspektywa Okolicy” - mówi Grzegorz Zimałka. W 2007 roku zawiesił działalność. Po latach przerwy na dobre wrócił w ubiegłym roku. Pierwszy raz po latach raciborzanie mogli go usłyszeć pod koniec 2013 roku w Raciborskim Centrum Kultury.
Po zimowym koncercie w RCK sporo się działo: muzycy weszli do studia i nagrali kilkanaście utworów, grali koncerty i brali udział w festiwalach muzyki autorskiej. - Powrót do muzyki jest jakby naturalną kontynuacją tego co rozpoczęło się wiele lat temu - mówi Daniel Siedlok grający na gitarze elektrycznej. - Spotkaliśmy się po latach i zaczynamy nowy rozdział w życiu - uśmiecha się Leszek Prędkiewicz grający na gitarze basowej.
- Po pytaniach "dlaczego" i "jak" wkrótce przyjedzie czas na "po co?". Tryptyk, który zamknie moją muzyczną twórczość - zapowiada Grzegorz Zimałka. Podczas koncertu w Parku Roth raciborzanie mogli usłyszeć zarówno utwory z teraźniejszej działalności, jak i wcześniejszej.
(RCK)