Piwomat w Czechach: czy to koniec świata pubów?
W czeskich Uhrzinowicach piwo z lokalnego browaru można kupić w... piwomacie. Urządzenie zostało zamontowane obok budynku miejscowego domu kultury. Jak informuje Fakt, Marin Powyszil - właściciel i pomysłodawca piwomatu - chwali się, że pozytywne głosy dotyczące wynalazku docierają do niego z całego świata.
Na pomysł wpadł po otwarciu minibrowaru, kiedy pojawił się problem ze zbytem złotego napoju. W miejscowości nie działa żadna gospoda, stąd pomysł na prowadzenie sprzedaży w sposób nietuzinkowy... Czy wynalazek przedsiębiorczego Czecha ma szanse zawojować piwny świat?
Czytaj więcej na fakt.pl
Po wiela piwo w tej maszynce? W szynku czeskim piwo je po 20-25 koron, czyli ok 3-4 zł, nie dziwia sie że zbytu nie mają, bo w czechach piwo droksze niż u nos.
Prawdziwych czeskich piwiarni czy wiejskich hospod nic nie zastąpi.