Ostatni dzwonek na złożenie podania o pracę w wodzisławskiej straży miejskiej
Od 25 lipca trwa nabór na stanowisko aplikanta Straży Miejskiej w Urzędzie Miasta Wodzisławia Śląskiego. Do pracy przyjętych zostanie dwóch nowych funkcjonariuszy. Na złożenie podania jest czas do 7 sierpnia 2014 roku.
Do obowiązków aplikanta należeć będzie ochrona spokoju i porządku w miejscu publicznym, czuwanie nad porządkiem i kontrolą ruchu drogowego, współdziałanie z organizatorami i innymi służbami w ochronie porządku podczas zgromadzeń i imprez publicznych i inne.
Kandydat na to stanowisko powinien posiadać między innymi : wykształcenie minimum średnie, obywatelstwo polskie, ukończone 21 lat, uregulowany stosunek do służby wojskowej, cieszyć się nienaganną opinią, korzystać z pełni praw publicznych, nie być karanym sądownie oraz być sprawnym pod względem fizycznym i psychicznym.
Pobierz szczegółowe informacje>>>
źródło: UM Wodzisław Śląski
Nie ma się co dziwić komentarzowi Koło, dla niego każda praca to gańba. 30 profesji z którymi miał do czynienia, a w których miejsca nie zagrzał mówi sama za siebie.
@koło - fantazja cię ponosi. za dużo się nasłuchałeś ogólnie nt staży albo po prostu nie bardzo masz aktualne dane nt wodzisławskiej straży. co prawda rzadko ich spotykam w wodzisławiu ale jak już to trudno mi się do nich dowalić.
Czyli przęciętny ciul, co mo znajomości... Ale zapomnieli napisać, że kandydat nie może posiadać tzw honoru, bo ten bydzie mu przeszkadzoł w wykonywaniu zadań, czyli tępieniu ludzi, co chcą zarobić, różnych zamyślonych itp, jednym słowym to gańba być strażnikiem miejskim w naszym społeczeństwie, z drugi strony brać kasa za opierdzielani się i tępieni obywateli za kasa? Pewnie ci co mają znajomości i już zaklepano robota w tym konkursie, to też zapewne mają wątpliwości, bo wiedzą że są na dnie, ale te dno dowo im darmowy chlyb. Oto socjalizm...Straż miejsko to jak zomo, zomowcy byli śmieciami w społeczeństwie, ale nie stoli w kolejkach, mieli pewny byt. Kiery ciul mi powie że komuna się skończyła? Kiery chop pójdzie za strażnika miejskiego, kaj społeczeństwo gardzi takimi lumpami, a z drugi strony kandytatów nie brakuje, mimo że wiedzą że są uznawani za śmieci i nigdy szacunku mieć nie bydą, zawsze bydą wyśmiewani i poniżani, a mimo to godzą się, czyli tak jak było w czasach zomo, świat się nie zmienił od komunizmu, cały czas ten sam syf.