Piękne widoki w Pogrzebieniu warte opisania [ZDJĘCIA]
- Dość często jeżdżę do Pogrzebienia i dalej szosą w kierunku Lubomi. Często zatrzymuję się sam lub z rodzinką na tzw. Konotkach, szczególnie gdy jest piękna pogoda i doskonała widoczność gór. Nieraz zawożę tam naszych gości. Są zauroczeni wspaniałymi pejzażami - pisze w liście do redakcji Piotr Klima.
Aby podziwiać dolinę Odry i odległe o kilkadziesiąt kilometrów góry wybudowano przed wojną restaurację z tarasami na tzw. Widoku (dzisiaj poniżej/u podnóża są ogrody działkowe). Miejsce to już dawno porósł gęsty las, a sam obiekt uległ strasznej dewastacji (jaka szkoda) – oczywiście jak to u nas nie ma winnych! Myślę, że nawiązując do tej tradycji lokalne władze postanowiły zagospodarować kawałek terenu, właśnie na Konotkach. Powstał tam przed paroma tygodniami taras widokowy, z którego można podziwiać kawałek panoramy (pomiędzy ścianami lasu zasłaniającymi szerszy widok).
Jak przejdziemy się kilkadziesiąt metrów na pobliski pagórek, panorama stanie się jeszcze bardziej obszerna. Przy dobrej pogodzie widać wieżowce Bohumina i Ostrawy oraz kominy czeskich fabryk. Również po drugiej stronie szosy są piękne widoki na Pszów (bazylika św. Anny), Rydułtowy (hałda – najwyższa w Europie) i Rybnik (kominy elektrowni). Wokół punktami odniesienia są liczne kościoły. Jestem przekonany, że wielu nie ma pojęcia, że kilka kilometrów za Raciborzem można podziwiać tak rozległe, piękne krajobrazy. Jest tylko jeden problem aby trafić na odpowiednią pogodę, przy której odsłonią się piękne pasma górskie. Ktoś tam mieszkający mógłby podawać informację o tym na portal internetowy.
Myślę, że przydałoby się wydanie panoramy okolicy, tak, aby podziwiając pejzaż można było porównać kontury gór i odczytać ich nazwy, a także zlokalizować miejscowości. Takie mapki mogłyby być udostępniane w RCI w Raciborzu i na Zamku oraz na plebanii w Pogrzebieniu. W dużym powiększeniu powinny być zamontowane na tarasie widokowym. Przydałyby się też strzałki kierunkowe na dane miejscowości (z odległościami do nich).
Warto by również pomyśleć, aby raz w tygodniu, np. w soboty w określonych godzinach miał na tarasie widokowym swój dyżur przewodnik PTTK, który objaśniałby roztaczającą się panoramę. Wybierając się do tego miejsca warto pamiętać o lornetce. Można tam dojechać autobusem miejskim nr 4.
W okresie szkolnym można by organizować w to miejsce wycieczki, aby nasza młodzież miała świadomość w jak pięknym miejscu żyje. W przyszłości proponuję pomyśleć o takim miejscu widokowym przy szosie z Pietrowic Wielich do Raciborza: tam rozciąga się piękna panorama miasta.
Piotr Klima
Fot. Wojciech Żołneczko, zdjęcia wykonane głównie z punktu widokowego w Pogrzebieniu, jak również z sąsiednich pagórków.
Ludzie
Radny Gminy Racibórz
Dyć w naszej okolicy pełno takich widoków, Pszów, Kokoszyce, Rydułtowy... A dali to Krzyżanowice, Owsiwszcze itp, polecom też pojechać potem do Pist w Czechach a potem na Vresina, to są dopiero widoki, bo się wjyżdżo na kotlina Głubczycko. Lepszy jak w górach, piykne wsie, mało ludzi itp, idzie też zjechać na Hat, potym do Darkowic, rychtyk je kaj pojeździć, piykne są te nasze ślonski teryny.
Panu Klimie znów coś dzwoni ale nie wie w którym kościele. Od kiedy w Pszowie jest bazylika św. Anny? A może Jasna Góra? Panie Klima w Pszowie jest sanktuarium Matki Boskiej Uśmiechniętej w randze bazyliki, a św. Anna to całkiem inny kierunek, inna miejscowość i Inna diecezja.