30 lat kapłaństwa w parafii Nędza
Jubileusz 30 lat posługi duszpasterskiej w parafii Matki Boskiej Różańcowej w Nędzy obchodził proboszcz ks. Joachim Miksa. W uroczystej mszy św. uczestniczyli zaprzyjaźnieni księża, poczty sztandarowe oraz wierni.
Słowa uznania dla księdza proboszcza za gorliwą służbę wyraził m.in. pochodzący z Nędzy ks. prałat prof. Alojzy Marcol, były rektor WSD w Nysie. Podziękowania w imieniu wiernych swemu duchownemu złożyli, wręczając 30 czerwonych róż, Rita Marcol oraz sołtysi Stefan Kurzydem z Nędzy i Karol Kalemba z Szymocic, a piosenkę zadedykowały reprezentujące młode pokolenie Katarzyna Pala i Hanna Galas pod kierunkiem katechety Rafała Lincnera.
W nabożeństwie uczestniczyli m.in.: ks. infułat prof. Helmut Jan Sobeczko (były dziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego), ks. prałat Stefan Jezusek, ks. prof. Piotr Morawiec, ks. Marian Błaszczok oraz ks. Eugen Stephan z Niemiec.
– Ksiądz proboszcz jest bardzo skromny, ale jednocześnie to dobry gospodarz – ocenia swego kapłana sołtys Stefan Kurzydem. To on wraz z przewodniczącymi miejscowych organizacji zdecydował przygotować rocznicową mszę zwieńczoną obiadem dla gości w domu parafialnym. Organizatorzy nie zapomnieli też o wiernych, których po nabożeństwie obdarowano malutkim chlebem, symbolizującym duchową łączność w świętowaniu jubileuszu.
W przygotowania uroczystości włączyli się wszyscy parafianie z Nędzy i Szymocic. Szczególne słowa uznania za pomoc należą się Magdzie Suchanek, a także Dorocie Sulski, Zofii Halfar, Grażynie Pastuszek, Adelajdzie Lepiarczyk, Elwirze Wolny i Irenie Porwoł za wyplecione wieńce, państwu Sass za kołacze i Romanowi Marcolowi za wystrój kościoła. Nad obfitością stołu czuwały: Adela Czogała, Jolanta Kurzydem, Maria Szczęsny, Bożena Szczęsny, Joanna Wranik i Karina Olszewska z miejscowego DFK.
Na temat uroczystości można przeczytać w najnowszym numerze „Nowin Raciborskich”.
Zgadzam sie z sikorką
Ciekawe jaki regulamin naruszyłem
Prawda boli?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Ajajaj, Panie Dziennikarzu, nazwisko księdza profesora, autorytetu bioetycznego na skalę nie tylko polską, wywodzącego się z własnej diecezji i zakorzenionego w jej uniwersyteckich kręgach, należałoby jednak znać. Wiedziałoby się wtedy, że MORCINIEC to nie to samo co Morawiec.
@ sikorki i co ulżyło ci jak napisałeś ten stek bzdur oparty na słowach tylko słyszałem, ciekaw jestem, itd itd
Witam super uroczystosc a ile nazbieral do kieszeni biedny jubilat?,Nedza to specyficzna gmina mieszkancy zachowuja sie bardzo dziwnie ciagle afery z udzialem radnych ,jubilat rzadzi w parafii nikt sie nie potrafi sprzeciwic ,ciekawa jestem za czyje pieniadze zrobil uroczystosc ?.mialam do czynienia z tym panem w sprawie pogrzebu jakie bylo oburzenie ,ze nie zarobil biedulek zapomnial o dobrych manierach ,byl niemily jak uslyszal pare slow prawdy to nie tylko moja opinia jest ich wiele ale ludzie boja sie powiedziec o tym glosno bo co .......nie pochowa!.albo wystawi zla opinie np zmarlemu to wlasnie Polska rzadzi kler i odciaga ludzi od Kosciola .Juz wiem na co wyda pieniadze jak co roku na super wyjazd np Majorka z pania u boku (wszyscy wiedza i bez reakcji),to tyle Bog jest wszedzie i nie potrzebny jest do tego niemoralny czlowiek .